Organizatorzy wyborów w USA przygotowują się na najgorsze. Apogeum przemocy ma nastąpić 17 grudnia. Kapitol stanie się fortecą

3 godzin temu
Zdjęcie: Tegoroczne wybory prezydenckie w USA mogą być najbardziej niebezpiecznymi z dotychczasowych. By uniknąć powtórki ze szturmu Kapitolu cztery lata temu, w tym roku ma stać się fortecą. Na zdjęciu widok


Mimo przegranej w wyborach prezydenckich w 2020 r. Donald Trump i tak próbował objąć drugą kadencję, co wywołało chaos w Stanach Zjednoczonych. Jego apogeum były zamieszki na Kapitolu, które doprowadziły do śmierci pięciu osób. Czy jeżeli Trump przegra w tym roku, także będzie negował wyniki głosowania Amerykanów? Wszystko wskazuje na to, iż już kładzie podwaliny pod obalenie wyborów na wypadek porażki. Portal Politico analizuje i przewiduje kroki, które po dniu wyborów 5 listopada 2024 r. podejmie Donald Trump, by zdobyć władzę. Już teraz organizatorzy wyborów mówią, iż szykują się na trudności większe niż kiedykolwiek i iż spodziewają się przemocy, która ma eskalować już po głosowaniu.
Idź do oryginalnego materiału