Premier Węgier czeka na zwycięstwo Trumpa: Viktor Orban od początku pełnoskalowej wojny Rosji przeciwko Ukrainie podważa wsparcie militarne i finansowe dla Kijowa. - Europa będzie musiała ponownie przemyśleć swoje wsparcie dla Ukrainy, jeżeli Donald Trump zostanie wybrany na prezydenta Stanów Zjednoczonych - argumentował w niedzielę 3 listopada szef węgierskiego rządu. Kilka dni wcześniej zadzwonił do kandydata republikanów, by życzyć mu powodzenia w wyborach 5 listopada.
REKLAMA
Orban o "prowojennej" Europie: Premier Węgier stwierdził, iż "jeśli w Ameryce będzie prezydent opowiadający się za pokojem, w co nie tylko wierzę, ale także w ten sposób odczytuję liczby, jeżeli stanie się to, czego oczekujemy i Ameryka stanie się propokojowa, to Europa nie może pozostać prowojenna". Jego zdaniem kandydatem, który opowiada się za pokojem i negocjacjami w tej sprawie jest Trump. Orban dodał, iż "Europa nie może sama udźwignąć ciężaru wojny".
Zobacz wideo Kto wygra wybory w USA? Marta Nowak i Miłosz Wiatrowski-Bujacz obstawiają!
Dwie doby przed wyborami w USA: 5 listopada Amerykanie wybiorą 47. prezydenta. O tym, czy urząd będzie sprawować Kamala Harris czy Donald Trump mają zdecydować mieszkańcy tzw. swing states.[stanów wahających się - przyp. red.]. Korespondenci Polskiego Radia wskazali, iż większość mieszkańców Pensylwanii, postrzeganej jako najważniejszy stan dla tych wyborów, już zdecydowała kogo poprze 5 listopada.
Więcej o wyborach w Stanach Zjednoczonych przeczytasz w tekście "Polityk PiS z ogromną pasją oklaskiwał Trumpa. Stał tuż za nim".Źródło: Reuters, IAR