Orban: cztery punkty planu dla wolnej i silnej Europy
https://pch24.pl/orban-cztery-punkty-planu-dla-wolnej-i-silnej-europy

(Fot. EPA/ZOLTAN FISCHER/HUNGARIAN PM GENERAL COMMUNICATION DEPARTMENT / PAP/EPA.)
Pokój na Ukrainie, suwerenność narodów europejskich bez wspólnych podatków i kolektywnego zadłużania się, porzucenie centralnej kontroli ekonomicznej; wolność, w tym swoboda wypowiedzi i myśli; odebranie Europy migrantom – to zaprezentowane przez premiera Viktora Orbana punkty konserwatywnego planu dla chylącego się ku upadkowi Starego Kontynentu.
Szef rządu Węgier przemawiał podczas budapesztańskiej konferencji CPAC Hungary. Wskazał na powrót do władzy prezydenta Donalda Trumpa jako przełom dla środowisk patriotycznych w wielu państwach globu.
– Moi przyjaciele, jaka zmiana w ciągu roku! Prawdziwy zwrot w cywilizacji. Donald Trump wygrał, tornado Trumpa przetoczyło się przez świat i całkowicie go zmieniło. Przywrócił światu nadzieję – mówił polityk. Przystąpił następnie do prezentacji programu, który ma przywrócić nadzieję narodom Europy, stopniowo zniewalanym przez brukselską biurokrację.
– Chcemy odebrać Europę migrantom. Chcemy kultury chrześcijańskiej, szkół opartych na zasadach narodowych. Jesteś tu nielegalnie? Wracaj do domu – odniósł się do analogicznych decyzji prezydenta USA. Przypomniał amerykański odwrót od szaleńczej polityki genderowej i ideologii woke („przebudzonych”).
Orban ma nadzieję, iż amerykański przywódca zdoła wygasić wojnę na Ukrainie, tak kosztowną dla państw Unii Europejskiej, zmuszanych do kolejnych zobowiązań na rzecz Kijowa. Na zasadzie przeciwieństw zestawił „amerykański sen” (american dream) z „europejskim koszmarem”.
– Co z nami? Co się stanie z marzeniem Europejczyków? My też mieliśmy marzenie. Naszym europejskim marzeniem było to, iż jeżeli my, narody europejskie, zjednoczymy się, nie będzie więcej wojen i będziemy mogli żyć w dobrobycie i bezpieczeństwie. Pracujmy razem. Niech suwerenne państwa połączą się, aby stworzyć najbezpieczniejszy i najbardziej zaawansowany kontynent na świecie. To byłaby Unia Europejska, integracja europejska – wzywał lider Fideszu.
– Bruksela je porwała. Wykoleiło naszą przyszłość. Zamiast europejskiego marzenia, teraz dostajemy koszmar. Europejczycy nie czują się bezpiecznie we własnym kraju, we własnym mieście, na własnych ulicach. Stali się obcymi tam, gdzie 20 lat temu byli w domu – nawiązał do samobójczej polityki imigracyjnej Brukseli.
– To, co dzieje się w naszych miastach […] to nie jest integracja, to zorganizowana wymiana ludności – alarmował.
Orban surowo zrecenzował także unijną mrzonkę klimatyczną. – Zamiast europejskiego dobrobytu, firmy bankrutują. Płacimy od dwóch do czterech razy więcej za prąd i gaz niż w USA. Zielony Ład, zielona transformacja, zabija nasze gospodarki. Powoli staje się parodią. A teraz, kiedy mamy negocjować handel i taryfy z „ciężkim” prezydentem USA, okazuje się, iż mamy tylko przywódców wagi piórkowej? – pytał retorycznie.
Premier Węgier nawiązał do polityki zwalczania prawicy przez establishment unijny, w tym represji wobec patriotycznych działaczy w Niemczech i Francji.
Orban ostrzegł przed dążeniem do przyspieszonego członkostwa Ukrainy w UE jako pretekstem do reorganizacji Europy na bazie wojny. Miałby to być klucz eurokratów do stworzenia scentralizowanego systemu bez wolności, za to z bezwzględnym posłuszeństwem.
Następnie mówca przedstawił czteropunktowy plan na odrodzenie Europy. Zakłada on pokój na Ukrainie, suwerenność narodów europejskich, wolność oraz odebranie Europy migrantom.
– Ta bitwa musi zostać wygrana najpierw przez wszystkich w domu, a następnie wspólnie w Brukseli. Ubiegłoroczne wybory do Parlamentu Europejskiego były ogromnym sukcesem. jeżeli zsumuję trzy prawicowe grupy, jesteśmy więksi niż EPP. Oczywiście polityka to nie tylko matematyka, ale perspektywa jest jasna. Musimy współpracować powoli, krok po kroku, z pewnością. Kiedy nadejdzie decydująca bitwa, musimy być zjednoczeni – wzywał Orban.
Źródło: DoRzeczy.pl/rmx news RoM