11 miesięcy temu
fot. Radio DoxaDziałacze Prawicy zakłócili w środę (11 października) konferencję prasową Trzeciej Drogi w Opolu. Zamiast dyskusji i merytorycznych argumentów – krzyki i epitety. Awantura miała miejsce przed opolskim biurem posła Janusza Kowalskiego. Przedstawiciele Polski 2050 Szymona Hołowni zorganizowali tam akcję pod hasłem „Wyprowadzamy tłuste koty z Opola”. Po chwili dołączyli do nich działacze Prawicy – Tomasz de Dedyński oraz Kamil Kaflowski. Doszło do przepychanek słownych i wymiany ostrych epitetów. Mimo to udało się usłyszeć kilka konkretów:
– Nie chcemy likwidować telewizji publicznej – mówi Waldemar Hartman, nr 7 na liście Trzeciej Drogi. – Chcemy zmienić tę sytuację – zlikwidować abonament, zastąpić opłatą od platform cyfrowych i z tego finansować. Chcemy ograniczyć także liczbę reklam w Telewizji Polskiej i zlikwidować Radę Mediów Narodowych. Mamy Krajową Radę Radia i Telewizji i ona powinna być pluralistyczna.
– Przede wszystkim koniec z nepotyzmem, koniec z obstawianiem swoimi ludźmi spółek Skarbu Państwa. My temu postawimy KROPE, czyli Krajowy Rejestr Osób Publicznych Eksponowanych. To wszystko musi być jawne, bo najbardziej brakuje tu transparentności. Druga rzecz, to wprowadzenie rocznej karencji między zajmowanymi stanowiskami politycznymi, a stanowiskami w spółkach Skarbu Państwa. Chcielibyśmy też, aby w spółkach Skarbu Państwa pojawiło się więcej kobiet – wymienia Adam Gomoła, „jedynka” na liście Trzeciej Drogi.
Przepychanki słowne między przedstawicielami Prawicy i Trzeciej Drogi trwały prawie 30 minut.
Waldemar Hartman, Adam Gomoła:
Autor: Paulina Lechowska
fot. Radio Doxa
fot. Radio Doxa
