Słyszymy z ust polityków o „epoce przedwojennej” (D. Tusk), o zagrożonej Rumunii, jeżeli Rosja pokona Ukrainę (E. Macron), a wcześniej o pochodzie Putina przez wyżyny i niziny Europy: od Gruzji, przez Ukrainę i kraje bałtyckie do Polski (L. Kaczyński). Powstaje pytanie, czy to propagandowa maskirowka, by skłonić społeczeństwa do poparcia wydatków na nowy wyścig zbrojeń,...
- Strona główna
- Polityka krajowa
- Operatorzy strachu. Wojna bez końca w kryzysie bez końca
Powiązane
Leśkiewicz: Nawrocka Pierwszą Damą blisko ludzkich spraw
49 minut temu
Polecane
Francja: Minister kultury stanie przed sądem za korupcję
1 godzina temu
Poszukiwany awanturnik trafił do więzienia
1 godzina temu
Prezydent Klimek zaatakowana w mocny sposób!
1 godzina temu