Kiedy mówi się o związkach muzyki z polityką zwykle w pierwszej kolejności pada nazwisko Szostakowicz. Zwłaszcza w kontekście opery „Lady Makbet mceńskiego powiatu” trudno nie wspomnieć, iż ze względów politycznych dzieło to naraziło kompozytora na poważne niebezpieczeństwo. Od kilku lat niemieckie teatry chętnie wracają do tego tytułu, inscenizacja frankfurcka nie należy do najciekawszych, ale dyrygent Thomas Guggeis zapewnia muzykę na wysokim poziomie, co warto usłyszeć.
Opera we Frankfurcie i ikona radzieckiej awangardy, czyli powrót „Lady Makbet”

- Strona główna
- Polityka światowa
- Opera we Frankfurcie i ikona radzieckiej awangardy, czyli powrót „Lady Makbet”
Powiązane
Waćkowski: Bardziej nienawidzą Rosji niż kochają USA
40 minut temu
Serwis Informacyjny Myśli Polskiej 23.09.2025
1 godzina temu
Drony nad lotniskami w Kopenhadze i Oslo
1 godzina temu
Dania zamierza uznać Palestynę. Stawia warunki
1 godzina temu
Grenlandia w centrum geopolityki. Wizyta komisarza UE
1 godzina temu
Wysłał list do Donalda Trumpa. Proponuje negocjacje
1 godzina temu
Polecane
Trzech poszukiwanych zatrzymanych w ciągu jednej służby
27 minut temu
Policjanci uratowali życie 87-latkowi
37 minut temu
Ustawa o ochronie sygnalistów bliska obumarcia
52 minut temu
Niezrealizowane zajęcia – płacić czy nie płacić?
53 minut temu
Rosja ingerowała w wybory w Mołdawii? 74 osoby zatrzymane
1 godzina temu