Olsztyn zwiększa deficyt i inwestuje w edukację młodzieży: szczegóły ostatniej sesji Rady Miasta

• Zwiększenie deficytu budżetowego: Olsztyn zdecydował o znacznym wzroście deficytu, zwiększając go o ponad 30 milionów złotych.
• Dotacja na Campus Polska Przyszłości: Projekt edukacyjny wspierany przez Rafała Trzaskowskiego, skrytykowany przez radnych Prawa i Sprawiedliwości, otrzymał dotację w wysokości 100 tysięcy złotych.
• Promocja miasta i korzyści gospodarcze: Według władz miasta, inwestycja w Campus przynosi Olsztynowi znaczące korzyści promocyjne i ekonomiczne.
• Podwyżki dla urzędników: W nowelizacji budżetu przewidziano również środki na podwyżki dla pracowników ratusza.
• Zmiany w budżecie na tle wyborów: Kontrowersje budzi fakt, iż decyzje budżetowe zapadły tuż przed wyborami, co wpłynie na zadania i wyzwania dla następcy obecnego prezydenta.

Podczas ostatniej piątkowej sesji Rady Miasta Olsztyna, kończącej bieżącą kadencję, radni zdecydowali o istotnych zmianach w budżecie. Obrady zdominowały dwa główne tematy: zwiększenie deficytu budżetowego miasta oraz kontynuacja finansowania projektu Campus Polska Przyszłości, co wywołało gorącą debatę wśród radnych.

Deficyt budżetu Olsztyna wzrósł aż o 30 milionów złotych, co stanowi niemal podwojenie w stosunku do planowanego deficytu. Wzrost ten został uzasadniony przez odchodzącego prezydenta Piotra Grzymowicza potrzebą pokrycia podwyżek dla urzędników oraz spłatą kredytów, co ma umożliwić planowanie przyszłych inwestycji z udziałem funduszy unijnych.

Równie gorące dyskusje wzbudziła dotacja na Campus Polska Przyszłości, projekt edukacyjny prowadzony na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim, który zyskał wsparcie prezydenta Warszawy, Rafała Trzaskowskiego. Krytyka padła ze strony radnych PiS, którzy argumentowali, iż projekt stał się forum promującym jednolite światopoglądowo spotkania. Mimo to, przedstawiciele ratusza bronią dotacji, wskazując na korzyści promocyjne i gospodarcze dla miasta, które wynikają z organizacji tego wydarzenia.

Dalsze kontrowersje wywołała sytuacja, w której zmiany budżetowe zostają przekazane następcy obecnego prezydenta, co skomplikuje początkowe etapy jego kadencji. Obaj główni kandydaci na prezydenta mieli różne podejścia do nowelizacji, co może wpłynąć na ich plany zarządzania miastem.

Zmiany budżetowe zostały ostatecznie przyjęte, pomimo oporu opozycji, co rysuje obraz podzielonej rady w kluczowych kwestiach zarządzania finansami miasta.