Ogromny dramat milionów Polaków. Masowe redukcje. Nikt nie może czuć się bezpieczny

3 godzin temu

Do września 2025 roku pracodawcy zgłosili zamiar zwolnienia ponad 88 tysięcy pracowników. To ponad dwukrotnie więcej niż w całym poprzednim roku. Za dramatyczny wzrost odpowiada przede wszystkim Warszawa, ale problem rośnie w całej Polsce. Eksperci ostrzegają: to dopiero początek.

Fot. Shutterstock

Warszawa bije rekordy, które wolałaby nie bić

Stolica odpowiada za większość alarmujących statystyk. Jak podaje Business Insider Polska, w województwie mazowieckim zgłoszono 68 227 przypadków zagrożonych zwolnieniem. Dla porównania, w analogicznym okresie 2024 roku było to zaledwie 9 304 osoby. Rok wcześniej – 12 863 pracowników. Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej poinformowało w komunikacie, iż od stycznia do września 2025 roku pracodawcy zgłosili zamiar objęcia zwolnieniami grupowymi 89,5 tysiąca osób. Resort zaznaczył jednak, iż 65 procent wszystkich zapowiedzi dotyczyło wypowiedzeń zmieniających warunki pracy lub płacy, a nie zwolnień definitywnych.

Money.pl dotarło do niepokojących informacji o nowym zjawisku na polskim rynku pracy. Rzeczpospolita zwraca uwagę, iż spektakularnych zwolnień grupowych powinno być w 2025 roku mniej niż w 2024, ale z kolei zwiększyła się liczba firm, które ograniczają zatrudnienie małymi krokami, by uniknąć medialnego szumu.

Jacek Puszakowski, dyrektor w firmie LHH dostarczającej wsparcia dla zwalnianych pracowników, potwierdził w rozmowie z Rzeczpospolitą, iż firmy coraz częściej stosują tę strategię. Małgorzata Szwertner, menedżer w LHH, dodała iż zwolnienia zgłaszają producenci komponentów dla motoryzacji i sektora lotniczego oraz firmy z branży meblarskiej i AGD.

Badanie przeprowadzone przez firmę Randstad pokazuje, iż 34 procent pracowników dostrzega małe ryzyko utraty zatrudnienia w perspektywie najbliższych sześciu miesięcy. Jednocześnie 26 procent badanych w ogóle nie widzi takiego zagrożenia, a 21 procent ocenia to ryzyko jako umiarkowane. Tylko 8 procent ankietowanych pracowników uznaje ryzyko utraty pracy za duże.

Kraków, Wrocław i Łódź zaraz za Warszawą

Gazeta Prawna dotarła do informacji ministerstwa, które wskazują, iż najwięcej zgłoszeń pochodziło z województw śląskiego (24,8 procent), wielkopolskiego (21,2 procent) oraz zachodniopomorskiego (12 procent). Największe zwolnienia zgłaszane są w dużych miastach – Warszawie, Krakowie, Wrocławiu i Łodzi.

Dziennik Gazeta Prawna wyliczył przykłady miast, gdzie zapowiedzi zwolnień grupowych przybywają. W Łodzi osiem zakładów zgłosiło zamiar zwolnienia 1360 osób. Wśród nich jest firma Beko Poland Manufacturing, która w 2025 roku planuje zwolnić 1093 pracowników. Przed rokiem również było 8 takich zakładów, ale pracowników do zwolnienia nieco mniej – 979.

W Zielonej Górze wzrost zwolnień wynosi 25 procent rok do roku, do czego przyczynia się między innymi likwidacja Mobilnych Laboratoriów Przyszłości. W Warszawie w tym roku zgłoszenia nadeszły z 39 firm i dotyczyły niemal 5,8 tysiąca pracowników. Przed rokiem było to 31 zakładów i 6 tysięcy osób. Są też miasta, takie jak Szczecin, w których w ubiegłym roku nie było zgłoszeń zwolnień grupowych, a w tym roku się pojawiły.

Dlaczego firmy masowo zwalniają

Oskar Sobolewski z HRK Payroll Consulting wyjaśnił w rozmowie z RMF FM, iż jednym z powodów tej sytuacji są wysokie koszty pracy w Polsce, które skłaniają międzynarodowe firmy do relokacji działalności. Dodatkowo, wzrost automatyzacji, rozwój sztucznej inteligencji oraz rosnące koszty energii i kredytów przyczyniają się do pogłębiania problemu.

Robert Lisicki, dyrektor departamentu pracy w Konfederacji Lewiatan, powiedział Dziennikowi Gazecie Prawnej, iż świadczy to o tym, iż w pewnych sektorach gospodarki wciąż nie dzieje się dobrze. Grzegorz Kuliś, ekspert rynku pracy z BCC, dodał, iż powodem jest recesja w Niemczech, które są naszym głównym partnerem handlowym, co rzutuje na polski przemysł.

Dane Głównego Urzędu Statystycznego wskazują, iż 2024 rok zakończył się największą od wybuchu pandemii skalą zwolnień grupowych, zarówno zgłoszonych, jak i zrealizowanych. Faktyczna liczba zrealizowanych zwolnień w 2024 roku wyniosła zgodnie z danymi GUS 27 tysięcy osób, co stanowi wzrost o 10 tysięcy w porównaniu z poziomem 17,2 tysiąca odnotowanym w 2023 roku.

Bezrobocie rośnie, ale wciąż jest nisko

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej podało, iż szacowana stopa bezrobocia rejestrowanego we wrześniu wyniosła 5,6 procent, o 0,1 punktu procentowego więcej niż w sierpniu i o 0,6 punktu procentowego więcej niż rok wcześniej. To najwyższy poziom od trzech lat, a wskaźnik regularnie rośnie już od czerwca.

Agnieszka Zielińska, dyrektor Polskiego Forum HR, skomentowała w rozmowie z Money.pl, iż rośnie liczba zwolnień grupowych, szczególnie w sektorze publicznym, ale generalną sytuację na rynku pracy należy ocenić jako stabilną. Według szacunków MRiPS stopa bezrobocia w styczniu 2025 roku wyniosła 5,4 procent, co oznacza brak zmian w stosunku do stycznia 2024 roku.

Ministerstwo zapewniło w komunikacie, iż największe zwolnienia zgłaszane są w dużych aglomeracjach, ale to właśnie tam występuje najwięcej ofert pracy i relatywnie łatwiej jest znaleźć nowe zatrudnienie. Mimo przejściowych trudności w poszczególnych branżach, sytuacja na lokalnych rynkach pracy pozostaje stabilna.

Co to oznacza dla ciebie

Jeśli mieszkasz w Warszawie, Krakowie, Łodzi, Wrocławiu lub Zielonej Górze, masz przewagę – to miasta z największą liczbą ofert pracy. choćby jeżeli stracisz zatrudnienie, szanse na znalezienie nowej pracy są tam relatywnie wysokie. W mniejszych miejscowościach sytuacja może być trudniejsza.

Jeśli pracujesz w branży motoryzacyjnej, AGD, technologicznej lub produkcyjnej, przygotuj się na możliwe zmiany. Firmy nie ogłaszają już spektakularnych zwolnień grupowych, ale redukują zespoły stopniowo, małymi krokami. To oznacza, iż możesz nie wiedzieć o planach pracodawcy aż do momentu otrzymania wypowiedzenia.

Warto już teraz zaktualizować CV i profil na portalach z ofertami pracy. Nie czekaj, aż stracisz pracę – sonduj rynek i buduj sieć kontaktów zawodowych. jeżeli pracujesz w międzynarodowej korporacji, zwracaj uwagę na globalne trendy w firmie. Relokacja działalności do państw o niższych kosztach pracy to coraz częstsza praktyka.

Idź do oryginalnego materiału