Podczas gdy rzeszowska Biblioteka Nowa ma być symbolem „budowy stulecia”, wokół tego prestiżowego projektu narasta kryzys, który może mieć wpływ na wynik konkursu. Zgodnie z informacjami portalu „Architektura-Murator”, zamiast wzorcowego przebiegu, wybór finałowych projektów zdominowało zamieszanie wokół niespodziewanych zmian w składzie biegłych. Wśród nich znalazł się prezydent Rzeszowa Konrad Fijołek, co wywołało wątpliwości dotyczące bezstronności całego procesu.
Czterech sędziów twierdzi dziś, iż jego aktywność — wraz z serią proceduralnych niejasności — mogła mieć wpływ na wynik konkursu. Ich votum separatum opisuje zarówno poważne zastrzeżenia do przebiegu obrad, jak i fundamentalne wady zwycięskiej pracy
- czytamy na portalu Architektura murator.
Artykuł opublikowany na portalu „Architektura-Murator” porusza kontrowersje związane z konkursem na projekt Biblioteki Nowej w Rzeszowie, która ma stać się jednym z kluczowych punktów miejskiej infrastruktury. Konkurs ten, który miał na celu wybór najlepszego projektu nowoczesnej biblioteki, zyskał rozgłos nie tylko ze względu na prestiż tej inwestycji, ale także z powodu zamieszania wokół jego organizacji. W centrum tych kontrowersji znalazł się Prezydent Rzeszowa Konrad Fijołek, który, mimo iż nie był formalnie członkiem komisji konkursowej, miał duży wpływ na wynik konkursu.
https://rzeszow24.info/wiadomosci/wypadek-w-regionie-oplem-wjechal-do-rowu-i-trafil-do-szpitala-zdjecia/7sWxTOb7rQJhCh51gBzPProblemy związane z procesem konkursowym
Konkurs na projekt Biblioteki Nowej miał być uznawany za wzorcowy, transparentny i bezstronny. Jednak jak podaje portal Architektura Murator, już na etapie wyboru biegłych pojawiły się wątpliwości. W artykule wskazano na niejasności dotyczące powołania ekspertów, a także na poważne naruszenie zasad poufności. Zgodnie z relacjami sędziów, wprowadzenie nowych biegłych do komisji w ostatniej chwili wpłynęło na finalny wynik. Wśród nowych członków znalazł się Prezydent Rzeszowa, który — mimo braku oficjalnego miejsca w komisji — miał znaczący wpływ na wybór projektów. Jego nieformalna rola w tym procesie stała się punktem zapalnym, który wywołał protesty części jury. Czterech członków komisji złożyło votum separatum, w którym wskazano na nieprawidłowości w przebiegu konkursu oraz w sposobie oceny projektów.
Zarzuty wobec prezydenta Fijołka
Jak informuje portal Architektura - Murator, jednym z głównych zarzutów wobec prezydenta Konrada Fijołka była jego aktywniejsza rola w konkursie, co wzbudziło wątpliwości co do bezstronności procesu. Choć formalnie nie był on członkiem komisji, to jego obecność jako eksperta wywołała kontrowersje. Działania te były postrzegane przez część członków jury jako nadużycie i wywarcie presji na resztę komisji. Z informacji zawartych w artykule wynika, iż obecność prezydenta mogła wpłynąć na ostateczny wybór zwycięskiego projektu, co zostało skrytykowane przez część członków jury.
Proceduralne nieprawidłowości i błędy w ocenie projektów
Kolejną kwestią podnoszoną przez sędziów konkursowych były poważne nieprawidłowości proceduralne związane z oceną projektów. Z jednej strony, wiele osób twierdziło, iż wybrany projekt nie spełniał wszystkich wymogów dotyczących funkcjonalności, a także estetyki. Z drugiej strony, problemy pojawiły się w kontekście dostępności projektu dla osób z niepełnosprawnościami. Mimo iż projektant zapewniał o dostosowaniu budynku, część jury uznała, iż zaprezentowane rozwiązania były niewystarczające i nie spełniały standardów dostępności. Zarzucono również brak uwzględnienia aspektów ekologicznych, które powinny być priorytetem w nowoczesnej architekturze.
Reakcja Urzędu Miasta Rzeszowa i dalsze kroki
W związku z opisaną sytuacją skontaktowaliśmy się z Urzędem Miasta Rzeszowa, aby uzyskać wyjaśnienia w tej sprawie.
W całym procesie konkursowym uczestniczyło 11 sędziów oraz 2 biegłych prawników. Efektem ich pracy jest protokół z rozstrzygnięcia konkursu, podpisany przez cały skład. To właśnie protokół będzie jedynym dokumentem, do którego Miasto odniesie się po zakończeniu procedury przetargowej. Nie będziemy komentować wewnętrznych sporów SARP
- informuje nas Marzena Kłeczek - Krawiec, rzecznik prasowy prezydenta miasta Rzeszowa.
Marzena Kłeczek-Krawiec, rzecznik prasowy prezydenta miasta Rzeszowa, poinformowała, iż zgodnie z umową ZP.272.72.2023 z dnia 31 stycznia 2024 roku, zawartą w wyniku rozstrzygnięcia przetargu publicznego ZP-A.271.172.2023, Stowarzyszenie Architektów Polskich, Oddział Rzeszów jest w pełni odpowiedzialne za przygotowanie i przeprowadzenie konkursu na Bibliotekę Nową. Wszystkie pytania dotyczące konkursu należy kierować bezpośrednio do SARP.
Prezydent Miasta brał udział w konkursie jako biegły, powołany zgodnie z rozdziałem 1, pkt 5.3 regulaminu konkursu opracowanego przez SARP. Jego udział został zatwierdzony przez cały skład sędziowski. Prezydent nie uczestniczył w tej części posiedzenia sądu konkursowego, podczas której odbywały się głosowania. Do czasu ostatecznego zakończenia całej procedury konkursowej Miasto nie może uczestniczyć w publicznych dyskusjach na ten temat, ponieważ postępowanie formalnie wciąż trwa
- przekazuje rzecznik.
Stanowisko SARP
Marek Chrobak, Prezes Stowarzyszenia Architektów Polskich SARP, po zapoznaniu się z faktami dotyczącymi przeprowadzenia i rozstrzygnięcia Konkursu SARP Nr 1059 na opracowanie koncepcji „Biblioteki Nowej” w Rzeszowie, stwierdził, iż konkurs został zorganizowany na najwyższym możliwym poziomie, a Oddział SARP Rzeszów zapewnił najwyższy standard wymagań przy organizacji i rozstrzyganiu konkursu.
Jednakże, ujawnione fakty z przebiegu oceny prac, w tym zgłoszone „Zdanie Odrębne” czterech sędziów, rzucają cień na całokształt procedury. Ważnym czynnikiem, który wpłynął na to wrażenie, było nieuprawnione udostępnienie wersji elektronicznych prac konkursowych osobom niepowołanym, które nie były członkami komisji oceniającej. Takie działanie naruszało zasadę poufności, a także fundamentalną zasadę anonimowości prac w konkursach. Skutkiem tego mogło być poczucie nierównego traktowania uczestników konkursu, co może stanowić naruszenie zasad Prawa Zamówień Publicznych.
Stowarzyszenie Architektów Polskich, które od ponad 100 lat promuje procedury wyboru architekta oparte na jakości, podkreśla, jak ważne jest zaufanie do konkursów, zarówno ze strony uczestników, jak i organizatorów. SARP zaznacza, iż w obecnej sytuacji nie posiada narzędzi do weryfikacji zdarzeń, ale jest otwarte na kontrolę postępowania konkursowego przez uprawnione organy państwowe, aby przywrócić zaufanie do całej procedury i konkursu w szczególności.


![Od lipca 2026 tysiące Polaków straci oszczędności całego życia. Tłumy w urzędach, każdy chce ratować oszczędności [02.12.2025]](https://warszawawpigulce.pl/wp-content/uploads/2025/11/Kolejka-kolejki-urzad-1.webp)










