Bliskość wyborczej katastrofy powoduje, iż język polityków PiS staje się coraz bardziej radykalny. Tak jakby brutalizacją słów pragnęli sobie powetować zbliżającą się klęskę.
– Platforma z Lewicą chętnie wprowadzą Polskę do europejskiego superpaństwa, o którym marzą brukselscy biurokraci. Przy okazji zgodzą się na rozmaite obyczajowe wariactwa skrajnej lewicy, która ma silną reprezentację w Europarlamencie. Naturalnie Hołownia i PSL, o ile dostaną się do Sejmu, to także pobiegną kłaniać się na brukselskich salonach – pisze Ryszard Terlecki, szef klubu parlamentarnego PiS.
– A dlaczego na zmianie tak zależy Berlinowi? Bo Niemcy chcą wprowadzenia w Polsce euro, na czym ich przemysł zarobi jeszcze lepiej niż dziś. Gdy Niemcy wydadzą polecenie, Platforma wykona je z radością, czego zresztą i dziś nie ukrywa – dodaje.
Doprawdy, politycy PiS mogliby już zmienić swoją narrację. Bo ile można słuchać o złowrogim Berlinie, który marzy o tym, by w Polsce było źle? Przecież to nie tylko nieprawdziwa teza. To stało się już po prostu nudne.
No i jeszcze wypadałoby za nią przeprosić.

2 lat temu




![Pierwsza dama pojawiła się w luksusowym butiku polskiej marki [ZDJĘCIA]](https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-WjBL-AadE-RS3R_pierwsza-dama-w-eleganckim-butiku-1920x1080-nocrop.jpg)





