Odlot Andrzeja Melaka. Robi aferę na trumnach ofiar katastrofy w Smoleńsku

Zwolennicy teorii smoleńskiego spisku od lat próbują przekonać opinię publiczną, iż w katastrofie smoleńskiej kryje się głębsza, mroczna tajemnica, którą rzekomo skrywają rząd i media. W tej narracji regularnie pojawia się Andrzej Melak, brat Stefana Melaka, który zginął w katastrofie smoleńskiej. Andrzej Melak jest politykiem i działaczem, który od lat kultywuje pamięć o tragedii i głosi kontrowersyjne tezy dotyczące przyczyn katastrofy.

Ostatnio w telewizji wPolsce24 Melak wypowiedział się na temat osób, które jego zdaniem zakłócają uroczystości pod Pomnikiem Smoleńskim: „Niestety teraz trwa kłamstwo smoleńskie, które zaczęło się już dzień po tej tragedii i ciągle jest kultywowane”. Melak od lat powtarza podobne tezy, próbując wmówić, iż każda krytyka czy pytania dotyczące oficjalnej wersji wydarzeń to prowokacja i manipulacja. „Tacy prowokatorzy pojawili się już w pierwszych dniach po katastrofie” – mówi, nie dostrzegając, iż to właśnie takie teorie, jak jego, podsycają konflikty i dzielą społeczeństwo.

Leczenie teorii spiskowych to trudna sprawa, bo ich zwolennicy, jak Melak, są głęboko przekonani o swojej racji. Jednak w społeczeństwie opartym na faktach i dowodach, osoby takie powinny być traktowane z dystansem, a nie promowane jako eksperci od wszystkiego.