Odbudowanie gospodarczej potęgi i wzmocnienie armii to dwa główne zadania przyszłego niemieckiego rządu. Dzięki nim Berlin ma osiągnąć swoje strategiczne cele - wrócić do roli lidera Unii Europejskiej, powstrzymać Władimira Putina i postawić się Donaldowi Trumpowi. - Powrotu do tego, co było, nie ma. Ostatnie miesiące zmieniły wszystko - mówi Interii dr Gerhard Gnauck, niemiecki dziennikarz, historyk i politolog. Nasz rozmówca zdradza też, jakiego asa w rękawie wciąż mają Niemcy.