Od lekarza córeczki usłyszała: „Gratuluję! Teraz poleży dwa lata na Intensywnej Terapii i umrze!”
Zdjęcie: Dorota Groyecka z córką Nadzieją Źródło: Archiwum prywatne
Na koncylium dotyczące protokołu terapii daremnej idziesz w piżamie i crocsach, w stanie wycieńczenia psychicznego i fizycznego, po wielu dniach i nieprzespanych nocach w szpitalu. Tak było w moim przypadku. W takiej kondycji psycho-fizycznej stajesz samotnie przed wieloosobowym konsylium,...