Ze wspólną listą do Sejmu jest trochę jak z jazdą jednym samochodem do pracy z nielubianym sąsiadem, któremu głupio odmówić. Niby robicie dobrą rzecz, bo zmniejszacie ślad węglowy, ale ani to przyjemne, ani komfortowe, a w ogólnym rozrachunku zawsze wychodzi na to, iż sąsiad i tak nie dołoży się do paliwa i to wy jesteście...
- Strona główna
- Polityka krajowa
- Od Kwasa do Lasa
Powiązane
Kaczyński: Na każdym kroku w Polsce szerzy się ZŁO
43 minut temu
Co zrobić z "patoposłami" w Domu Poselskim?
43 minut temu
Kaczyński o Hołowni: "To nie moja parafia"
49 minut temu
Polecane
Działajmy razem przeciw przemocy
33 minut temu
Jest decyzja sądu w sprawie byłej partnerki Epsteina
39 minut temu