Trump nałoży na Chiny nowe cło w wysokości 100 procent 1 listopada Prezydent powiedział, iż 1 listopada zaczną obowiązywać również kontrole eksportu „krytycznego oprogramowania”. Wcześniej Trump groził również odwołaniem spotkania z Xi Jinpingiem, przywódcą Chin.
Prezydent Donald Trump zapowiedział w piątek, iż Stany Zjednoczone od 1 listopada nałożą dodatkowe cła w wysokości 100 procent na towary chińskie i wprowadzą kontrolę eksportu kluczowego oprogramowania.
We wcześniejszym wpisie Trump zasygnalizował, iż odwoła planowane spotkanie z chińskim przywódcą Xi Jinpingiem. Obaj przywódcy mieli się spotkać podczas wizyty Trumpa w Korei Południowej, podczas szczytu Współpracy Gospodarczej Azji i Pacyfiku (APEC) pod koniec tego miesiąca.
Oskarżył Pekin o podjęcie wrogich i bezprecedensowych kroków poprzez wysłanie listów do państw na całym świecie z zapowiedzią wprowadzenia nowych kontroli eksportu pierwiastków ziem rzadkich i innych kluczowych materiałów. Zapowiedział podjęcie działań zaradczych, w tym m.in. znaczne podwyżki ceł
Trump uważa, iż posunięcie Pekinu sparaliżuje rynki światowe i stworzy poważne wyzwania dla niemal każdego kraju, w tym dla Chin.
Dodał, iż kilka państw wyraziło swoje oburzenie „wrogością handlową” ze strony Pekinu, co zaskoczyło również Stany Zjednoczone, biorąc pod uwagę pozytywne rozmowy handlowe prowadzone w ciągu ostatnich sześciu miesięcy.
9 października chińskie władze komunistyczne rozszerzyły kontrolę eksportu pierwiastków ziem rzadkich, uniemożliwiając zagranicznym firmom zbrojeniowym i produkującym półprzewodniki dostęp do tych kluczowych metali.
Chińskie Ministerstwo Handlu poinformowało w oświadczeniu, iż produkty zawierające ponad 0,1% pierwiastków ziem rzadkich pochodzących z Chin będą wymagały licencji eksportowych. Ograniczenia mają wejść w życie 1 grudnia.
Pierwiastki ziem rzadkich, grupa 17 pierwiastków mających najważniejsze znaczenie dla produktów takich jak pojazdy elektryczne, samoloty wojskowe i okręty podwodne, stały się kluczowym tematem rozmów handlowych między USA i Chinami.
Według Międzynarodowej Agencji Energetycznej, dziesięciolecia rządowych dotacji i wsparcia politycznego uczyniły z Chin dominującego dostawcę pierwiastków ziem rzadkich. Chiny kontrolują 61 procent światowego wydobycia i 92 procent produkcji rafineryjnej.
Trump stwierdził, iż Chiny trzymają świat w niewoli, budując monopolistyczną pozycję na kluczowych materiałach, takich jak magnesy i , nazywając działania Pekinu „złowrogimi i wrogimi”.
Stany Zjednoczone mają jeszcze silniejszą pozycję monopolistyczną niż Chiny, ale do tej pory unikały jej wykorzystywania – dodał.
„Nigdy nie myślałem, iż do tego dojdzie, ale być może, jak to bywa ze wszystkim, nadszedł na to czas” – powiedział Trump. „Ostatecznie, choć potencjalnie bolesne, będzie to bardzo korzystne dla USA”.
9 października Pekin ogłosił również dodanie określonych technologii i urządzeń z metali ziem rzadkich do swojej listy kontroli eksportu. Od 8 listopada eksport niektórych baterii litowo-jonowych, katod grafitowych i sztucznych diamentów będzie wymagał zgody rządu. Dodatkowo, pięć pierwiastków ziem rzadkich – holm, erb, tul, europ i iterb – również będzie podlegać wymogom licencyjnym.
