Oczyszczenie zbiornika w Szałem. Chcą pozyskać na ten cel kilkadziesiąt milionów euro

4 godzin temu

Pojawił się nowy projekt oczyszczania zbiornika Pokrzywnickiego w Szałem w gm. Opatówek – Wody Polskie, naukowcy i samorządowcy dążą do pozyskania środków unijnych. Czy tym razem się uda?


W połowie września w Kaliszu zaprezentowano nową inicjatywę dotyczącą oczyszczenia zbiornika wodnego w Szałem (gm. Opatówek). W wydarzeniu uczestniczyli poseł Mariusz Witczak, prezes Wód Polskich Mateusz Balcerowicz, dr Kinga Krauze z Europejskiego Regionalnego Centrum Ekohydrologii PAN oraz prof. Tomasz Jurczak z Uniwersytetu Łódzkiego. Projekt ma być zgłoszony do europejskiego programu LIFE, który wspiera działania proekologiczne.

Zajmujemy się bardzo ambitnym projektem, który ma w swoim rezultacie doprowadzić do oczyszczenia zbiornika Pokrzywnickiego w podkaliskiej gminie Opatówek. To ma być koncepcja polegająca na zlewniowym oczyszczaniu zbiornika, chcemy usunąć przyczynę, skutki zanieczyszczania zbiornika. To także kwestia przywrócenia zbiornika w Szałem do rozmaitych funkcji turystycznych, rekreacyjnych – mówił podczas spotkania z dziennikarzami poseł Mariusz Witczak.

poseł Mariusz Witczak

Celem przedsięwzięcia jest usunięcie zarówno przyczyn, jak i skutków zanieczyszczeń zbiornika poprzez kompleksowe działania obejmujące całą zlewnię. Jak podkreślono, projekt ma charakter długofalowy i zakłada współpracę z samorządami, naukowcami oraz lokalnymi mieszkańcami i rolnikami.

Prezes Wód Polskich, Mateusz Balcerowicz, zaznaczył, iż instytucja stawia w tej chwili na programy związane z bioróżnorodnością, retencją wody oraz ograniczeniem zanieczyszczeń. Jako narzędzie realizacji wskazał program LIFE, z którego w ubiegłych latach Wody Polskie pozyskały już dofinansowanie.

Cel tego projektu to jest przede wszystkim oczyszczenie zbiornika Szałe, budowanie bioróżności, ograniczenie zrzutu azotanów i fosforanów, lepsze zarządzanie całym systemem zlewniowym. Sami tego nie zrobimy jako Wody Polskie, bo my jesteśmy jedynie zarządcą wody płynącej. Zapraszamy do tego projektu zarówno partnerów naukowych, ale także samorządowców i mieszkańców. Bardzo istotny jest tutaj odbiorca, a tym odbiorcą są oprócz mieszkańców także rolnicy. Chcielibyśmy, żebyśmy wszyscy na tym projekcie skorzystali. Celem dzisiejszego spotkania jest to, żeby zbudować koalicję, która ten projekt zgłosi do Komisji Europejskiej. o ile nie w tym roku, to na pewno w przyszłym, bo chcielibyśmy, żeby projekt uzyskał dofinansowanie i mógł być realizowany przez kolejne lata.

prezes Wód Polskich Mateusz Balcerowicz

Dr Kinga Krauze podkreślała, iż projekt musi uwzględniać cały obszar zlewniowy — nie wystarczy działać w samym zbiorniku. W planach są działania poprawiające strukturę krajobrazu, ograniczające stosowanie nawozów i pestycydów oraz wspierające naturalne procesy samoczyszczenia.

Budowanie bioróżnorodności powoduje, iż w krajobrazie łatwiej jest zgromadzić wodę, mniej musimy zużywać nawozów, mniej musimy zużywać pestycydów. W związku z tym dobre zarządzanie terenami rolniczymi powoduje, iż i rolnicy na tym zyskują, i inni użytkownicy wód i przyrody. Liczymy więc na to, iż zyskamy poparcie lokalnych właścicieli gruntów, którzy też będą mogli czerpać z tego projektu korzyści. Tego rodzaju projekty są projektami długoterminowymi, czyli nie budujemy czegoś na dwa lata, tylko tworzymy zupełnie nową przyszłość na dziesięciolecie.

dr Kinga Krauze z Europejskiego Regionalnego Centrum Ekohydrologii PAN

Prof. Tomasz Jurczak zwrócił uwagę, iż jakość wód w okresie letnim nie zawsze jest dobra, dlatego działania powinny skupiać się na redukcji napływu zanieczyszczeń z terenu zlewni. Zaznaczył, iż celem jest stworzenie modelowego rozwiązania, które mogłoby służyć jako wzór dla innych regionów.

Koszt realizacji przedsięwzięcia według wstępnych szacunków może sięgnąć kilkunastu, a choćby kilkudziesięciu milionów euro. Organizatorzy projektu liczą na finansowanie ze środków unijnych w ramach programu LIFE — z możliwością wniesienia wkładu własnego niekoniecznie w postaci finansowej.

Gmina Opatówek została wskazana jako pierwszy samorządowy partner projektu, jako iż to na jej terenie leży zbiornik. Do współpracy zaproszone zostaną także inne gminy zlewni oraz powiat kaliski.

prof. Tomasz Jurczak z Uniwersytetu Łódzkiego

PZA

Idź do oryginalnego materiału