5 dni temu
Na tle zaostrzenia konfliktu między Ormiańskim Kościołem Apostolskim a rządem władze Armenii aresztowały czwartego wysokiej rangi duchownego — arcybiskupa Arszchaka Chaczatrjana. Jest on oskarżony o to, iż zorganizował podrzucenie narkotyków do plecaka jednego z uczestników protestu z 2018 roku przeciw katolikosowi Karekinowi II.
Chaczatrjan został zatrzymany przez Służbę Bezpieczeństwa Narodowego Armenii (SBN) przy wyjściu z budynku Komitetu Śledczego, dokąd wezwano go na przesłuchanie w sprawie wycieku nagrania, na którym rzekomo uwieczniono intymną scenę z jego udziałem. 5 grudnia podjęto decyzję o umieszczeniu go w areszcie na dwa miesiące — do czasu procesu.
Adwokat Chaczatrjana, Arsen Babajan, zasugerował, iż przesłuchanie posłużyło jedynie jako pretekst do zatrzymania, twierdząc, iż dodatkowa runda pytań nie miała realnego celu i określając zadane pytania jako „absurdalne i bezsensowne”.
Według Komitetu Śledczego sprawa karna została wszczęta w związku z faktem nielegalnej sprzedaży narkotyków przez grupę osób działających w porozumieniu, w miejscu publicznym.
Babajan zwrócił uwagę na sprzeczność między zarzucanymi działaniami a przedstawionymi oskarżeniami. Chaczatrjan jest oskarżany o to, iż przy pomocy jednego ze swoich podwładnych podrzucił narkotyki do plecaka protestującego w celu zdyskredytowania uczestnika demonstracji. Babajan podkreśla, iż w sprawie karnej mowa jest o „sprzedaży” narkotyków, a nie o próbie zdyskredytowania demonstranta poprzez ich podrzucenie.
Babajan oskarżył także władze o próbę zdyskredytowania Chaczatrjana poprzez wysunięcie wobec niego tych zarzutów z powodów politycznych. Zwrócił uwagę również na chronologię zdarzenia, które miało miejsce w 2018 roku. Jak twierdzi Babajan, już wtedy „niektórzy ludzie” wyrażali podejrzenie, iż narkotyki znalezione w plecaku mogły zostać podrzucone przez Chaczatrjana. Babajan powiedział następnie, iż „ostatnie działania” w tej sprawie podjęto w lipcu 2025 roku, nie podając dodatkowych szczegółów. 4 grudnia powołano grupę śledczą, która wszczęła sprawę karną przeciwko Chaczatrjanowi, po czym został on aresztowany.
„Ta chronologia sama w sobie stanowi dowód na to, kiedy wydano polityczne polecenie. Kiedy władze polityczne wydały rozkaz politycznego prześladowania arcybiskupa Arszchaka z powodu jego poglądów i wypowiedzi” — powiedział Babajan.
Umieścił on zatrzymanie Chaczatrjana w szerszym kontekście działań rządu przeciwko Kościołowi, których kolejna fala rozpoczęła się pod koniec maja, kiedy to władze oskarżyły Karekina II o to, iż został ojcem, a tym samym złamał ślub czystości i pozbawił się prawa zajmowania stanowiska zwierzchnika Kościoła.
Kościół zdecydowanie potępił piątkowy areszt, określając zarzuty jako „bezpodstawne” i zażądał natychmiastowego zakończenia prześladowań Chaczatrjana oraz innych uwięzionych duchownych.
„Ta akcja jest przejawem represji, które ostatnio zostały wymierzone w Kościół” — napisano w oświadczeniu.
Wcześniej premier Nikol Paszynian bezpośrednio oskarżył Karekina II o to, iż jest agentem zagranicznym i „podporządkowuje się wysokiemu rangą oficerowi obcej służby specjalnej”.
Pod koniec listopada dziesięciu wysokich rangą duchownych wydało oświadczenie, w którym wyrazili nadzieję, iż Karekin II „dobrowolnie poda się do dymisji”. Oświadczenie to pojawiło się niedługo po ich bezprecedensowym spotkaniu z Paszynianem, które odbyło się na tle eskalacji napięć związanych z kontrowersyjnym materiałem rozpowszechnionym przez prorządowe media, w którym Karekin II był oskarżany o próbę zatuszowania skandalu związanego z wyciekiem nagrania o charakterze intymnym, w którym rzekomo występował arcybiskup Chaczatrjan.
4 grudnia 27 wysokich rangą duchownych wyraziło swoją „bezwarunkową lojalność” wobec Karekina II. W oświadczeniu zaznaczono również, iż „jakakolwiek próba rozwiązywania wewnątrzkościelnych kwestii poprzez ingerencję polityczną jest nieakceptowalna i niebezpieczna”.
Źródło: oc-media.org
Opracowanie: BIS – Biuletyn Informacyjny Studium
