- To jest nieprawda, to jest po prostu absolutna nieprawda [że Szymon Hołownia nie udzielił odpowiedzi], sama czytałam te odpowiedzi [...]. Wysłaliśmy pełen pakiet taki faktograficzny, co, jak, gdzie było finansowane, a potem ukazuje się taki artykuł [...] selektywnie zechcieli z tego nie skorzystać, powiem szczerze, iż to jest bardzo oburzające - kontynuowała.
- Wysłaliśmy takie oświadczenie po tym, jak ten artykuł się pokazał, w którym bardzo jasno jest pokazane, jakie są fakty i te fakty są zupełnie inne, niż prezentowane w tym artykule - mówiła dalej.
- Z tego co wiem, to pani Izabela Bodnar też chce wstąpić na drogę prawną, ale to są już jej decyzje, natomiast dla nas najważniejsze jest pokazanie, jakie są fakty - dodała.