Oburzające decyzje Dudy to nie konflikt z rządem, ale z całym narodem

Powiedzmy to sobie wprost: Andrzej Duda nie sprawdza się na stanowisku prezydenta. Ułaskawia przestępców, atakuje legalnie wybrany rząd, prowadzi wojnę – ale nie z Donaldem Tuskiem, tylko z całym narodem.

Wojna Dudy z narodem przybiera różne oblicza. Prezydent, jak obrażone dziecko, rzuca długopisem i odgraża się, iż nic nie podpisze. Zamiast realizować słowa przysięgi i być na czele narodu, staje się pieskiem Kaczyńskiego, który wykonuje polecenia swojego pana. Jest to obrzydliwe i niegodne urzędu prezydenta.

Duda ma konflikt z całym narodem, udowadniając codziennie, iż nie nadaje się na swoje stanowisko. Pozostaje w zasadzie tylko jedno pytanie: co na Dudę ma Kaczyński. Bo musi coś mieć, inaczej każdy rozsądny człowiek na miejscu prezydenta dawno by zerwał kontakty z Nowogrodzką.