Obiecanki cacanki

polska2031.wordpress.com 2 dni temu

Donald Tusk obiecał przed wyborami 2023 wiele rzeczy, których nie dotrzymał. Niektórzy upatrują w tym przyczynę przemoczenia wyborów prezydenckich i spadku popularności Koalicji 15 Października.

Problem z demokracją w kraju ludzi słabo wykształconych jest to, iż nie można wygrać wyborów bez nierealnych obietnic.

Przykładowo, olbrzymią kotwicą dla polskiej gospodarki jest program 800+. Około 65 mld zł rocznie wydajemy na coś, co miało podnieść dzietność, a nie podniosło. Gdybyśmy wydawali te 65 mld zł rocznie na energetykę, to już teraz ludzie by dłużej żyli (bo nie byliby truci spalanym węglem), ceny energii byłyby coraz niższe, a polski przemysł byłby dużo bardziej konkurencyjny. Ale wyobraźmy sobie, iż Donald Tusk w 2023 stwierdza, iż chce zlikwidować 800+. Ile by wtedy KO dostała głosów?

Jak się nie likwiduje 800+, jak się zwiększa wydatki zbrojeniowe do 5% PKB, to naprawdę nie ma kasy na nic. Podnieść kwotę wolną od podatku, jak się obiecywało? Toż to byłby kolejny gwóźdź do trumny polskich finansów.

Kolejny przykład- obiecano nam, iż przestępstwa Morawieckiego, Dudy, Ziobry, i in. zostaną rozliczone. Problem w tym, iż rozliczać mają sędziowie, a nie rząd. Sędziowie zaś są niezależni i robią wszystko, żeby nie narazić się tym, co mogą rządzić za dwa lata.

Narzekamy na to, iż słabo Rząd rządzi. Ano słabo, bo na czele ministerstw stoją ludzi nie najbardziej kompetentni, tylko ci, co działają partyjnie i umożliwili wygranie wyborów. Przykładowo, pani Nowacka nie dlatego została Ministrą Edukacji, bo miała wizję naprawy szkolnictwa, tylko iż działała na rzecz wygrania wyborów. Problem w tym, iż dopóki nie będzie konkursów na stanowiska ministerialne, to będziemy niezadowoleni z rządów, czy to jest KO, czy PiS, czy Konfa.

Ale nie w samych ministrach jest Hund begraben. Urzędnicy ministerialni to warstwa zarabiająca grosze. Przerażony jestem jak widzę, iż za kasę wartą miliard złotych odpowiada ktoś, kto zarabia średnią krajową. Wyobraźmy sobie jednak krzyk, jak Tusk chciałby podnieść pensje swoim urzędnikom czterokrotnie.

Dlatego ja nie mam większych pretensji do Donalda Tuska. Oczyścić naszą stajnię Augiasza to zadanie niemal niewykonalne. Niewykonalne, bo wymagające wspaniałej edukacji od przedszkola do emerytury. A edukacja wymaga nie tylko dobrych nauczycieli, ale chęci uczniów do nauki. Czy Polacy chcą się uczyć?

Oczywiście, iż nie chcą. Jak Ich przekonać, żeby chcieli?

Matematyk Antanas Mockus w Bogocie nie mogąc znieść braku zainteresowania studentów wykładem ściągnął spodnie i zaświecił wiadomo czym. Niedługo potem zrobił karierę polityczną i był naprawdę mądrym i skutecznym politykiem.

Może pora, żeby Ktoś w Polsce też tak zadziałał?

Michał Leszczyński

Idź do oryginalnego materiału