Obajtek wystawia surowe oceny Orlenowi i UE. "Czasami uważam, iż ta praca jest bezsensowna"

2 godzin temu
- Gdyby obecny zarząd grupy był decyzyjny, to na powódź poszłoby 300, 400 czy choćby 500 milionów złotych - tak ocenia nowe władze Orlenu były szef spółki, Daniel Obajtek. Europoseł w Radiu ZET stwierdził, iż spółka jest zarządzana z tylnego fotela przez byłego prezesa spółki Jacka Krawca, a sama spółka "łupi Polaków". Obajtek stwierdził też, iż Unia Europejska "nie ma szansy bytu".
Idź do oryginalnego materiału