Za zawieszanie banerów Grzegorza Brauna można zostać zaatakowanym. Do bulwersującego incydentu doszło w Mrągowie.
“Dla takich ludzi nie ma miejsca w polityce”- grzmiał podczas ostatniej debaty prezydenckiej Rafał Trzaskowski pod adresem Grzegorza Brauna. Kilka dni później w Mrągowie podczas wieszania banera sympatyk Brauna został zaatakowany nożem.Do zdarzenia doszło wczoraj, 1 maja 2025 roku. Według relacji poszkodowanego nożownik należy do grupy sympatyzującego z Rafałem Trzaskowskim,kandydatem Koalicji Obywatelskiej w wyborach prezydenckich. Po zadaniu ciosu nożem próbował uciec, jednak został pochwycony i przekazany w ręce policji. W trakcie dochodzenia wyszło na jaw, iż napastnik jest emerytowanym funkcjonariuszem Milicji Obywatelskiej.
„Dziś doszło do brutalnego ataku na wolontariusza Grzegorza Brauna, który rozwieszał baner wyborczy. Sprawca ugodził go nożem w przedramię. Nie udało mu się uciec — Pan Jerzy, nasz odważny wolontariusz, ruszył za napastnikiem i ujął go. Dzięki temu znamy tożsamość sprawcy. Policja prowadzi przesłuchanie w sprawie usiłowania zabójstwa.To nie jest przypadek. To efekt atmosfery nienawiści, jaką podsycają media i politycy. „Nożownicy Trzaskowskiego” nie biorą się znikąd — kiedy wmawia się ludziom, iż ktoś „zagraża demokracji”, wcześniej czy później znajdzie się ktoś, kto sięgnie po nóż” – poinformowała członek partii Brauna – Justyna Krasowicz.
Dochodzenie ujawniło, iż dzień wcześniej poszkodowany otrzymał groźby za to,że sympatyzuje z Grzegorzem Braunem.
źródło- Magna Polonia, zdjęcie-Konfederacja Korony Polskiej-Warmia i Mazury