O Franku i debacie w Końskich
Pryszczaty Franek z miasta Bełchatów
chciał w Końskich poznać dwóch kandydatów,
lecz przybyła ich tam zgraja,
część robiła sobie jaja.
Wśród nich dostrzegłem też psychopatów.
O Franku i debacie w Końskich / janko
O Franku i debacie w Końskich
Pryszczaty Franek z miasta Bełchatów
chciał w Końskich poznać dwóch kandydatów,
lecz przybyła ich tam zgraja,
część robiła sobie jaja.
Wśród nich dostrzegłem też psychopatów.
Powiązane
"Za gwałtownie wrócił". Modlą się o zdrowie dla Ziobry
38 minut temu
Seria nocnych ataków na więzienia w całym kraju
1 godzina temu
HOŁOWNIA - JAKIM PREZYDENTEM BĘDZIE?
1 godzina temu
Polecane
Kobiety sprzedawały ludzkie szczątki na Facebook
37 minut temu
Współpraca Policji i WOPR
50 minut temu
Uciekli z domu dziecka w Berlinie, przyjechali do Polski
1 godzina temu
