![](https://images4.polskie.ai/images/289565/27612045/036987efafd7a919b59ca00e2c4e44a5.jpg)
![](https://images4.polskie.ai/images/289565/27612045/a3df08fa9b3640f0a9c6b74e63253abd.jpg)
Spotkanie Amerykanów z Łukaszenką odbyło się w Mińsku. Po rozmowach doszło do uwolnienia trojga białoruskich więźniów politycznych: dziennikarza Andreja Kuznieczyka, działaczki Aleny Mauszuk i amerykańskiego obywatela, którego nazwiska nie ujawniono. Wszyscy uwolnieni zostali przekazani stronie amerykańskiej na granicy z Litwą.
Smith ogłosił w czwartek w Wilnie na spotkaniu z zachodnimi dyplomatami, że Białoruś jest skłonna uwolnić wielu więźniów politycznych. W zamian Łukaszenka oczekuje złagodzenia sankcji nałożonych na białoruskie banki oraz na eksport potasu, ważnego składnika nawozów, którego Białoruś jest głównym producentem.
„New York Times” zauważa, iż spotkanie z Łukaszenką odbyło się zaledwie dzień po rozmowie telefonicznej prezydenta USA Donalda Trumpa z przywódcą Rosji Władimirem Putinem.
Według centrum praw człowieka Wiasna, na Białorusi jest w tej chwili pozbawionych wolności 1226 więźniów politycznych. W ostatnich miesiącach Łukaszenka uwolnił ponad 200 osób, w tym dwóch Amerykanów, już po objęciu urzędu przez Trumpa. Białoruscy opozycjoniści twierdzą, iż w tym czasie doszło do aresztowań jeszcze większej liczby osób.
Cytowany przez „New York Timesa” Piotr Krawczyk, były szef polskiej Agencji Wywiadu, który — jak podał dziennik — współpracował z administracją Trumpa podczas pierwszej jego prezydentury nad osłabieniem rosyjskiej kontroli nad Białorusią, powiedział, iż Mińsk jest „częścią szerszego amerykańskiego podejścia do Rosji”.
Jego zdaniem USA „konfrontują się z Rosją w Ukrainie, w Afryce, w sektorze ropy i gazu oraz w kilku innych strategicznych obszarach”. — Negocjacje z Białorusią stwarzają dodatkowe możliwości dla Stanów Zjednoczonych, aby zasygnalizować Rosji, iż powinna być bardziej uważna na amerykańskie argumenty – dodał Krawczyk.