![](https://images4.polskie.ai/images/289565/27588589/25cd077958d83a848674a300f27f7a5d.jpg)
![](https://images4.polskie.ai/images/289565/27588589/86c7dc4e22f460a564797ec0efb5b0b0.jpg)
PiS publikuje nowy spot z „prawdą o ekipie Trzaskowskiego”! „Ekipa Tuska, która otoczyła Trzaskowskiego nie będzie łączyć Polaków. Będzie dzielić, siać nienawiść i indoktrynować. Rafał Trzaskowski jest taki sam jak jego ekipa” – czytamy w opisie do nagrania. Przed ludźmi kandydata KO, którzy mogliby razem z nim znaleźć się w Pałacu Prezydenckim, ostrzegali także posłowie największej partii opozycyjnej na konferencji prasowej.
Rafał Trzaskowski od kilku miesięcy w każdej fundamentalnej sprawie zmienia zdanie. Ale to jakim człowiekiem jest naprawdę, mówi ekipa, którą jak twierdzą, media zamierza ulokować w pałacu prezydenckim, gdyby wygrał wybory
— pada w nagraniu.
Sławomir Nitras znany jest głównie ze swojej agresji w życiu publicznym. Co więcej, to on jest autorem planu opiłowywania katolików. Cezary Tomczyk razem z Trzaskowskim w rządzie Ewy Kopacz zajmował się przygotowaniem Polski do lokowania migrantów z Niemiec. Barbara Nowacka, tak jak Trzaskowski, forsuje tęczową ideologię w szkołach i chce, aby od wczesnego wieku szkolnego dzieci były indoktrynowane treściami związanymi z seksualnością i zmianą płci. Adam Szłapka, to on razem ze Sławomirem Nitrasem pilnowali, aby młodzież na Campusie Trzaskowskiego śpiewała wulgarne hasła. Wszyscy są bezwzględnie wierni Donaldowi Tuskowi. Ta ekipa nie będzie łączyć Polaków. Będzie dzielić i indoktrynować. Rafał Trzaskowski jest taki sam jak jego ekipa
— słyszymy.
„Czy w Polsce chcemy, żeby prezydentem był cienkopis Donalda Tuska?”
Jak mówił już podczas konferencji prasowej poseł PiS Sebastian Kaleta, „ludzie Trzaskowskiego to jest taka ekipa, iż ciężko obok nich przejść obojętnie”.
Jego zasoby intelektualne i kadrowe najlepiej pokazuje to, jakimi ludźmi się otacza. Ta ekipa to zbiorowisko ludzi o nietuzinkowych charakterach i planach niebezpiecznych w wielu obszarach. W 2019, kiedy Rafał Trzaskowski podpisując kartę LGBT mówił, iż od wieku przedszkolnego dzieci powinny być zaznajamiane z tą tematyką. To linia programowa, którą Trzaskowski jak i rząd reprezentują w swoich działaniach. Chwilowo wygasili temat, bo Polacy się z tym nie godzą i próbują Polaków oszukać.
— opowiadał były wiceminister sprawiedliwości, cytowany na profilu PiS na platformie X.
Adam Szłapka dzisiaj jest ministrem, jednak pamiętamy, iż jest to ten człowiek, który pracował w kancelarii Bronisława Komorowskiego. Pan Szłapka odpowiada dzisiaj za polską politykę europejską, a widzimy, co dzieje się z Zielonym Ładem i Paktem Migracyjnym. Szkodliwe programy są wdrażane, a polski rząd udaje, iż nie ma żadnego problemu. Wisienką na torcie Adama Szłapki jest scena z Campus Polska, gdy wszyscy wykrzykują wulgarne słowa, a on wraz ze Sławomirem Nitrasem pilnują, żeby impreza dobrze się kręciła
— mówił.
Poseł Andrzej Śliwka wskazywał, iż wiceminister Cezary Tomczyk wraz z Trzaskowskim „w 2014 mówili razem o tym, iż w Polsce można przyjąć dowolną liczbę migrantów”.
Widać, iż ci panowie nie mają bladego pojęcia o bezpieczeństwie. Wiemy, iż minister Tomczyk w życiu nie powiedział prawdy. Nie zajmuje się swoim zakresem kompetencji
— dodał.
Za czasów tej ekipy został powołany zespół specjalnych prokuratorów, którzy mają ścigać żołnierzy broniących naszej granicy. Czy słyszeliście jakiś głos sprzeciwu ze strony Tomczyka lub Trzaskowskiego? Ci panowie są zajęci wyłącznie hejtem w stronę oponentów politycznych
— punktował dalej były wiceszef MAP.
Bardzo niebezpieczna ekipa stoi za Rafałem Trzaskowskim, która tworzy obecny rząd. Najbardziej skompromitowani członkowie tego gabinetu – Barbara Nowacka, Cezary Tomczyk, Adam Szłapka i Sławomir. Nitras stoją za Rafałem Trzaskowskim. Czy w Polsce chcemy, żeby prezydentem był cienkopis Donalda Tuska, którym jest Rafał Trzaskowski?
— pytał.
Jeśli, nie daj Boże, Cezary „Kłamczyk” Tomczyk zostanie szefem BBN, to czeka nas totalny paraliż, gdyż on już w tej chwili zamienił MON w agencję PR-ową, którą wykorzystuje na swoje potrzeby
— alarmował wicerzecznik PiS Mateusz Kurzejewski, były zastępca dyrektora Centrum Operacyjnego MON.