Nowy podatek i surowy zakaz. Jakie zmiany czekają na właścicieli domów?

1 tydzień temu

Nowe przepisy dotyczące ogrzewania: Co czeka właścicieli domów? Zmiany w ulgach i dofinansowaniach. Rok 2025 przyniósł istotne zmiany w przepisach dotyczących ogrzewania budynków, które wywołały liczne dyskusje wśród ekspertów i właścicieli nieruchomości.

Zniesienie ulgi termomodernizacyjnej na zakup pieców gazowych i olejowych oznacza koniec popularnej formy wsparcia finansowego, z której korzystały tysiące Polaków. Eksperci prawni zwracają uwagę, iż decyzja ta może budzić wątpliwości co do zgodności z zasadami legislacji, gdyż zmiany wprowadzono szybko, bez szerokich konsultacji społecznych.

Dla wielu gospodarstw domowych ulga termomodernizacyjna stanowiła istotny element obniżania kosztów inwestycji w nowoczesne systemy grzewcze. Jej brak może skutkować zmniejszeniem liczby modernizacji instalacji grzewczych, szczególnie w przypadku gospodarstw o ograniczonych środkach finansowych.

Nowe zasady w programie „Czyste Powietrze”

Zaktualizowany program „Czyste Powietrze”, który rusza w marcu 2025 roku, wprowadza kolejne zmiany wpływające na decyzje właścicieli nieruchomości. Nowe przepisy zakazują korzystania z „miejscowych ogrzewaczy pomieszczeń na paliwo stałe”, takich jak kominki, choćby jeżeli są one używane okazjonalnie do celów rekreacyjnych. Właściciele budynków objętych dofinansowaniem będą musieli dostosować się do bardziej rygorystycznych wymogów, co może wiązać się z dodatkowymi kosztami.

Program zakłada także promocję nowoczesnych i ekologicznych technologii grzewczych, takich jak pompy ciepła czy instalacje fotowoltaiczne. Te inwestycje, choć początkowo kosztowne, mają przyczynić się do zmniejszenia emisji zanieczyszczeń i poprawy jakości powietrza w Polsce. Jednak wiele rodzin może mieć problem z finansowaniem takich rozwiązań, co stawia pod znakiem zapytania skuteczność wprowadzenia nowych zasad.

Opłata za emisję CO₂ od 2028 roku

Jednym z najbardziej kontrowersyjnych elementów planowanych zmian jest wprowadzenie od 2028 roku opłaty za emisję dwutlenku węgla (ETS2) dla gospodarstw domowych. Dotknie ona przede wszystkim użytkowników pieców gazowych, a prognozowany wzrost rocznych rachunków za ogrzewanie może wynieść choćby 1200 złotych. Eksperci podkreślają, iż opłata ta ma na celu promowanie przejścia na bardziej ekologiczne źródła energii, takie jak pompy ciepła czy systemy oparte na energii odnawialnej.

Wprowadzenie tej opłaty budzi jednak obawy, szczególnie wśród gospodarstw domowych o niższych dochodach, które mogą mieć trudności z ponoszeniem dodatkowych kosztów. Istnieje ryzyko, iż wielu właścicieli domów nie będzie w stanie sprostać wymaganiom nowych regulacji, co może prowadzić do pogłębienia problemów społecznych.

Ekologia kontra koszty

Głównym celem wprowadzanych zmian jest poprawa stanu środowiska naturalnego oraz zmniejszenie emisji zanieczyszczeń do atmosfery. Transformacja energetyczna jest niezbędna, aby Polska mogła osiągnąć cele klimatyczne wyznaczone przez Unię Europejską. Jednak koszty tej transformacji mogą okazać się bardzo wysokie dla wielu gospodarstw domowych.

Dla właścicieli nieruchomości oznacza to konieczność dokładnego przemyślenia strategii dotyczącej ogrzewania. Inwestycje w ekologiczne technologie mogą być bardziej opłacalne w dłuższej perspektywie, ale początkowe koszty mogą odstraszać. Warto jednak pamiętać, iż wiele nowoczesnych rozwiązań grzewczych oferuje nie tylko korzyści dla środowiska, ale także oszczędności w codziennym użytkowaniu.

Podsumowując, nadchodzące zmiany w przepisach dotyczących ogrzewania stanowią poważne wyzwanie dla wielu Polaków. Choć ich celem jest poprawa stanu środowiska, to ich wdrożenie może wiązać się z dodatkowymi kosztami i zmianami, do których właściciele domów będą musieli się dostosować. W najbliższych latach najważniejsze będzie wsparcie finansowe i edukacyjne dla gospodarstw domowych, aby transformacja energetyczna była skuteczna i sprawiedliwa.

Źródło: PAP/warszawawpigulce.pl

Idź do oryginalnego materiału