Polska energetyka przechodzi największą rewolucję technologiczną w swojej historii. W całym kraju trwa w tej chwili bezprecedensowa operacja wymiany tradycyjnych liczników energii elektrycznej na nowoczesne urządzenia wyposażone w system zdalnego odczytu. Ta ambitna transformacja, wynikająca bezpośrednio z nowelizacji ustawy o prawie energetycznym, ma doprowadzić do kompleksowej modernizacji polskich sieci energetycznych. Choć większość gospodarstw domowych nie poniesie kosztów tej wymiany, istnieją sytuacje, w których właściciele nieruchomości będą zmuszeni zapłacić z własnej kieszeni choćby ponad 400 złotych.

Fot. Obraz zaprojektowany przez Warszawa w Pigułce wygenerowany w DALL·E 3.
W obliczu wzrastających cen energii, które od początku roku znacząco obciążyły domowe budżety Polaków, informacja o dodatkowych potencjalnych wydatkach związanych z wymianą liczników elektrycznych budzi uzasadniony niepokój. Od 1 stycznia 2025 roku do rachunków za prąd doliczona została już tzw. opłata mocowa, która dla odbiorców zużywających rocznie między 1,2 a 2,8 tys. kilowatogodzin oznacza dodatkowe obciążenie w wysokości 11,44 zł netto miesięcznie. W takich warunkach ekonomicznych choćby jednorazowy wydatek rzędu kilkuset złotych na nowy licznik stanowi istotne obciążenie dla wielu gospodarstw domowych.
Proces wymiany liczników energii elektrycznej został rozplanowany w perspektywie długoterminowej i podzielony na cztery najważniejsze etapy. Pierwszy z nich, obejmujący 15 procent wszystkich odbiorców w Polsce, zakończył się już 31 grudnia 2023 roku. w tej chwili realizowany jest drugi etap, który ma objąć 35 procent odbiorców i zgodnie z harmonogramem powinien zostać sfinalizowany do końca 2025 roku. Kolejna faza projektu przewiduje wymianę liczników u 65 procent odbiorców i potrwa do ostatniego dnia 2027 roku. Ostatni, czwarty etap zakłada objęcie modernizacją 80 procent wszystkich użytkowników energii elektrycznej w Polsce i ma zakończyć się wraz z końcem 2028 roku.
Finalne zamknięcie całego projektu i objęcie systemem inteligentnego opomiarowania absolutnie wszystkich odbiorców energii elektrycznej w kraju jest planowane na 4 lipca 2031 roku. Oznacza to, iż w perspektywie najbliższych sześciu lat w polskich domach zostanie zainstalowanych ponad 17 milionów nowoczesnych liczników, a proces ten jest nieunikniony dla wszystkich gospodarstwa domowego korzystającego z energii elektrycznej.
Za wymianę urządzeń pomiarowych odpowiadają operatorzy systemów dystrybucyjnych, czyli pięciu głównych dostawców energii elektrycznej działających na polskim rynku: PGE, Enea, Tauron, E.ON oraz Energa. To te firmy są odpowiedzialne nie tylko za przesył energii elektrycznej do domów i mieszkań, ale również za prawidłowe przeprowadzenie procesu wymiany liczników zgodnie z przyjętym harmonogramem.
Sama procedura instalacji nowego urządzenia jest relatywnie prosta i nie zajmuje wiele czasu – zwykle około 25 minut. Na ten krótki okres konieczne jest całkowite wyłączenie zasilania w budynku. Technicy przeprowadzający wymianę działają według ściśle określonego protokołu: najpierw odnotowują stan starego licznika, następnie demontują go i instalują na jego miejsce nowe, inteligentne urządzenie. Po zarejestrowaniu początkowego stanu nowego licznika, procedura kończy się założeniem odpowiednich plomb zabezpieczających.
Podstawowym założeniem ogólnokrajowej akcji modernizacyjnej jest jej bezpłatny charakter dla odbiorców. Jest jednak istotny wyjątek od tej reguły – jeżeli właściciel nieruchomości z jakichkolwiek powodów chce przyspieszyć proces i zamontować nowoczesny licznik poza ustalonym dla jego regionu harmonogramem, musi liczyć się z koniecznością poniesienia kosztów takiej usługi. Kwota, jaką trzeba zapłacić za priorytetową instalację inteligentnego licznika, jest zróżnicowana w zależności od operatora, ale zwykle oscyluje wokół 300-400 złotych brutto.
Przykładowo, w przypadku PGE koszt instalacji i uruchomienia systemu zdalnej transmisji danych dla licznika jednofazowego wynosi 322 zł netto (396,06 zł brutto), natomiast dla licznika trójfazowego jest to 342 zł netto (420,66 zł brutto). Podobnie w ofercie Taurona ta sama usługa została wyceniona na 357 zł netto, co po doliczeniu podatku VAT daje kwotę 439,11 zł brutto. Są to niemałe sumy, szczególnie w kontekście obecnej sytuacji ekonomicznej wielu polskich rodzin.
Istnieją jednak okoliczności, w których licznik może zostać wymieniony wcześniej bez ponoszenia dodatkowych kosztów przez właściciela. Dzieje się tak na przykład w przypadku uszkodzenia dotychczas używanego urządzenia lub po upływie okresu jego legalizacji, który dla liczników elektrycznych wynosi standardowo kilkanaście lat. W takich sytuacjach wymiana jest przeprowadzana w trybie priorytetowym i pozostaje bezpłatna dla odbiorcy.
Wielu Polaków zastanawia się, czy możliwe jest odmówienie wymiany licznika na nowy model. Odpowiedź jest jednoznaczna – nie ma takiej możliwości. Wszyscy mieszkańcy kraju są prawnie zobligowani do uczestnictwa w procesie modernizacji systemu pomiarowego na mocy tzw. ustawy licznikowej, która została przyjęta przez polski parlament w 2021 roku. Dokument ten jasno określa harmonogram i zasady wymiany, nie pozostawiając odbiorcom energii elektrycznej wyboru w tej kwestii.
Eksperci branży energetycznej podkreślają jednak liczne korzyści, jakie niosą ze sobą inteligentne liczniki. Według specjalistów, nowoczesne urządzenia pomiarowe mogą pomóc gospodarstwom domowym zaoszczędzić choćby do 10 procent w tej chwili wykorzystywanej energii elektrycznej, co w perspektywie długoterminowej przełoży się na niższe rachunki za prąd. Jest to możliwe dzięki dodatkowym funkcjom, które posiadają inteligentne liczniki, pozwalającym na szczegółową analizę zużycia energii w czasie rzeczywistym.
Główną zaletą nowych urządzeń jest możliwość zdalnego odczytu danych, które są automatycznie przesyłane do centralnego systemu firm energetycznych. Oznacza to koniec wizyt inkasentów sprawdzających stan licznika, co było dotychczas standardową praktyką. Ponadto, odbiorcy uzyskają dostęp do szczegółowych informacji na temat własnego zużycia energii, co pozwoli im na lepsze zarządzanie jej wykorzystaniem.
Inteligentne liczniki umożliwiają monitorowanie, jak poszczególne urządzenia domowe wpływają na całkowite zużycie prądu. Dzięki tej wiedzy gospodarstwa domowe będą mogły zidentyfikować najbardziej energochłonne sprzęty i zoptymalizować ich wykorzystanie. System pozwala również na śledzenie zużycia energii w różnych porach dnia, co może przyczynić się do świadomego przenoszenia niektórych czynności domowych na godziny, w których energia jest tańsza.
Wdrożenie inteligentnego opomiarowania jest również istotnym krokiem w kierunku transformacji polskiej energetyki w stronę większej efektywności i ekologiczności. Nowoczesne liczniki stanowią fundament dla rozwoju tzw. inteligentnych sieci (smart grid), które umożliwiają lepsze zarządzanie przepływem energii, integrację odnawialnych źródeł energii oraz bardziej efektywne wykorzystanie dostępnych zasobów energetycznych.
Z perspektywy dostawców energii, nowy system opomiarowania oznacza znaczną redukcję kosztów operacyjnych związanych z tradycyjnymi odczytami liczników, szybsze wykrywanie awarii sieci oraz możliwość precyzyjnego bilansowania zapotrzebowania na energię. To z kolei może przełożyć się na bardziej stabilne funkcjonowanie całego systemu energetycznego w kraju.
Pomimo jednoznacznych korzyści płynących z modernizacji systemu opomiarowania, proces ten budzi również pewne kontrowersje i obawy wśród części społeczeństwa. Niektórzy odbiorcy wyrażają niepokój związany z kwestiami prywatnością danych zbieranych przez inteligentne liczniki oraz potencjalnym ryzykiem cyberataków na nowy system. Eksperci zapewniają jednak, iż dane przesyłane przez liczniki są odpowiednio zabezpieczone, a cały system podlega rygorystycznym normom bezpieczeństwa informatycznego.
W obliczu nadchodzących zmian, warto, aby odbiorcy energii elektrycznej zweryfikowali, na jakim etapie harmonogramu wymiany znajduje się ich miejscowość. Informacje te są dostępne na stronach internetowych operatorów systemów dystrybucyjnych oraz w ich biurach obsługi klienta. Pozwoli to na odpowiednie przygotowanie się do wymiany licznika i uniknięcie ewentualnych nieporozumień związanych z tym procesem.
Modernizacja systemu opomiarowania energii elektrycznej w Polsce jest niewątpliwie jednym z najbardziej ambitnych projektów infrastrukturalnych realizowanych w ostatnich latach. Mimo początkowych kosztów i niedogodności związanych z wymianą urządzeń, w długoterminowej perspektywie projekt ten ma szansę przyczynić się do zwiększenia efektywności energetycznej, redukcji kosztów dla odbiorców oraz rozwoju nowoczesnej, zrównoważonej energetyki w naszym kraju.