Mimo iż od 3 listopada w całej Polsce ruszył nabór wniosków o tzw. bon ciepłowniczy, żaden mieszkaniec gminy Kolbuszowa nie może z tego świadczenia skorzystać. Jak wyjaśnia magistrat, wynika to z faktu, iż na terenie gminy nie funkcjonuje system ciepłowniczy ani przedsiębiorstwo energetyczne zajmujące się wytwarzaniem i dystrybucją ciepła.
https://korsokolbuszowskie.pl/wiadomosci/kwesta-na-cmentarzach-w-kolbuszowej-i-niwiskach-rekordowe-zbiorki-na-renowacje-nagrobkow/yvOFrEmDHn3xY9bd0kmJBon ciepłowniczy to nowe świadczenie rządowe na 2025 rok, wprowadzone ustawą z 12 września 2025 r. Jego celem jest zrekompensowanie gospodarstwom domowym rosnących kosztów ogrzewania systemowego, czyli dostarczanego przez miejskie lub spółdzielcze sieci ciepłownicze. W Kolbuszowej takiego systemu jednak nie ma, co automatycznie wyklucza wszystkich mieszkańców z programu.
Jak informuje urząd, bon ciepłowniczy przysługuje wyłącznie odbiorcom ciepła systemowego, którzy płacą za dostawę ciepła więcej niż 170 zł netto za gigadżul, a ich dochód nie przekracza 3 272,69 zł w gospodarstwach jednoosobowych lub 2 454,52 zł na osobę w gospodarstwach wieloosobowych. Wysokość świadczenia zależy od ceny ciepła – od 500 do 1 750 zł.
Świadczenie nie dotyczy osób ogrzewających domy gazem, energią elektryczną, pelletem czy węglem. Przed złożeniem wniosku wymagane jest również zaświadczenie od przedsiębiorstwa energetycznego potwierdzające, iż dana nieruchomość korzysta z ciepła systemowego – a takich podmiotów w Kolbuszowej po prostu nie ma.
Bon będzie wypłacany jednorazowo po otrzymaniu dotacji z budżetu państwa, najwcześniej w lutym 2026 roku. Wnioski w gminach, w których system ciepłowniczy funkcjonuje, można składać do 15 grudnia 2025 roku.
W przypadku Kolbuszowej bon ciepłowniczy nie przysługuje żadnemu mieszkańcowi – co, jak podkreśla magistrat, wynika wprost z zapisów ustawy.













