Nowość! Polityczna agitacja Kołodziejczaka w czasie ciszy wyborczej

wbijamszpile.pl 3 miesięcy temu

W sobotę Michał Kołodziejczak (KO) wywołał burzę w mediach społecznościowych, publikując na portalu X (dawniej Twitter) wpis, który wywołał lawinę komentarzy. Polityk otwarcie zaatakował Prawo i Sprawiedliwość, Suwerenną Polskę i Konfederację, zarzucając im wykorzystywanie tragedii granicznej do celów politycznych. Co więcej, zrobił to pomimo rozpoczęcia ciszy wyborczej, która obowiązuje od północy.

W swoim wpisie Kołodziejczak nie szczędził ostrych słów.

„To, co wyczynia w tej chwili cały PiS, SP i Konfederacja, zaczyna przypominać 2010 rok i robienie polityki na grobach. Najbardziej prymitywne i obrzydliwe działanie, jakie może być. Skala inna, ale efekt będzie podobny. Do dziś Polacy płacą cenę za podzielenie nas wtedy”

– napisał polityk, nawiązując do pamiętnych wydarzeń sprzed 14 lat.

Kołodziejczak wskazał także na rzekome niejasności i manipulacje związane z medialnym eksploatowaniem tematu granicy.

„Cała ta sytuacja z medialną eksploatacją tematu granicy wygląda dość dziwnie i zastanawiająco – delikatnie mówiąc” – kontynuował w swoim wpisie. „To pachnie defetyzmem i celowym PiS’owskim sabotażem” – zakończył.

To co wyczynia w tej chwili cały #PiS, #SP i #Konfederacja zaczyna przypominać 2010 rok i robienie polityki na grobach.
Najbardziej prymitywne i obrzydliwe działanie jakie może być.

Skała inna ale efekt będzie podobny.
Do dziś Polacy płacą cenę za podzielenie nas wtedy.

Dodam…

— Michał Kołodziejczak (@EKOlodziejczak_) June 8, 2024

Polityczna agitacja Kołodziejczaka w trakcie ciszy wyborczej

Cisza wyborcza, która rozpoczęła się o północy i potrwa do końca głosowania w niedzielę, jest czasem, w którym obowiązuje zakaz agitacji wyborczej. Złamanie tego zakazu może skutkować grzywną choćby do 1 mln złotych. Zatem wpis Kołodziejczaka nie tylko wywołał oburzenie, ale również potencjalnie naruszył prawo.

Niezależnie od intencji Kołodziejczaka, jego wpis rzuca cień na klasę polityczną jego formacji i budzi pytania o granice moralności i etyki w polityce. To polityczna agitacja Kołodziejczaka. Wykorzystywanie tragedii i bólu do celów politycznych jest nie tylko moralnie wątpliwe, ale także głęboko szkodliwe dla społecznej tkanki naszego kraju.

Warto zachować wstrzemięźliwość

W obliczu nadchodzących wyborów ważne jest, abyśmy jako społeczeństwo potrafili oddzielić emocje od faktów i zachować zdrowy rozsądek. Tragedie powinny jednoczyć, a nie dzielić. Wykorzystywanie ich do politycznych celów jest cyniczne i niegodne. To czas, aby politycy wzięli odpowiedzialność za swoje słowa i działania, a media i społeczeństwo domagały się od nich większej etyki i szacunku.

mn

Wspieraj wbijamszpile.pl

Wolne media są dzisiaj najważniejsze. WbijamSzpile.pl to miejsce, gdzie dzielimy się nie tylko aktualnościami, ale także przemyśleniami, analizami i komentarzami dotyczącymi najnowszych trendów społecznych, politycznych i kulturalnych w Polsce, na Pomorzu i w Gdańsku. Nikt nas nie cenzuruje. Wspieraj wolne dziennikarstwo.

Idź do oryginalnego materiału