Nowość! Nadchodzi reforma programu 800+

wbijamszpile.pl 2 dni temu

Program 800+, będący kontynuacją i rozszerzeniem sztandarowego projektu 500+, może czekać poważna reforma po wyborach prezydenckich w 2025 r. Chociaż konkretne zmiany jeszcze nie zostały oficjalnie ogłoszone, Ryszard Petru z Trzeciej Drogi sugeruje, iż wdrożenie procedury nadmiernego deficytu może wymusić wprowadzenie kryterium dochodowego do programu 800+, dowiadujemy się z portalu Infor.pl.

Jednym z głównych rozważanych scenariuszy jest przywrócenie kryterium dochodowego, które może dotyczyć tylko pierwszego dziecka. Lewa część sceny politycznej już wcześniej proponowała uzależnienie wypłat od kryterium dochodowego lub ograniczenie ich do rodzin, w których przynajmniej jeden rodzic pracuje.

W obliczu konieczności dostosowania wydatków budżetowych do procedury nadmiernego deficytu, te pomysły mają realną szansę na realizację.

Historia i transformacja Programu 500+

Program Rodzina 500+, uruchomiony 1 kwietnia 2016 roku przez Prawo i Sprawiedliwość, początkowo oferował 500 zł na każde drugie i kolejne dziecko w rodzinie, a na pierwsze tylko po spełnieniu kryterium dochodowego.

Od 1 lipca 2019 roku kryterium dochodowe zostało zlikwidowane, co umożliwiło wypłatę zasiłku na wszystkie dzieci w rodzinie bez względu na dochód. Od 1 stycznia 2024 roku, wysokość zasiłku wzrosła do 800 zł, co było odpowiedzią na spadającą realną wartość świadczenia.

Wyzwania i szanse – program 800+

Obecnie, Polska musi zmierzyć się z procedurą nadmiernego deficytu, co oznacza konieczność racjonalizacji wydatków. Możliwości są różne: od ograniczenia wydatków, poprzez zwiększenie wpływów do budżetu, po poszukiwanie nowatorskich rozwiązań. Reforma programu 800 plus może stać się okazją do zrewolucjonizowania systemu opieki społecznej, gdzie znaczne sumy są przeznaczane na samą obsługę systemu.

Polityczne perspektywy

Pomysły na wprowadzenie kryterium dochodowego lub ograniczenie zasiłku do rodzin z pracującymi rodzicami mogą zyskać większość sejmową, zwłaszcza w obliczu konieczności oszczędności budżetowych. Jednak pytanie, czy te zmiany będą na tyle popularne, aby zyskać akceptację prezydenta, pozostaje otwarte. Niepopularne decyzje są często odraczane do czasu po wyborach, aby nie zniechęcać wyborców.

mn

Dołącz do naszej społeczności!

Śledź nas na naszych mediach społecznościowych i bądź na bieżąco!

Idź do oryginalnego materiału