Nowe wytyczne odłowu dzików. „My możemy tylko uważać”

2 godzin temu
Zdjęcie: Dziki na Mazowszu (autor: Zdjęcie ilustracyjne/Freepik)


Regionalna Izba Obrachunkowa wydała wytyczne dotyczące odłowu dzików. Wskazano w nich, co należy zmienić, aby samorządy miały większą autonomię w sprawie rozwiązywania problemów, które przysparzają zwierzęta.

Poseł okręgu podwarszawskiego z Koalicji Obywatelskiej Piotr Kandyba wyjaśnia, iż chodzi o korekty w prawie myśliwskim.

Nie tylko ewentualnej redukcji dzików, które zagrażają mieszkańcom lub niszczą boiska sportowe czy klomby kwiatów. To dotyczyłoby także padłej zwierzyny dzikiej, czyli truchła. Dzisiaj też za bardzo nie mogą gminy przeznaczać pieniądze na to — mówi Kandyba.

„My możemy tylko uważać”

Problem dzików zdaje się narastać w Warszawie i okolicznych gminach. Mieszkańcy Wawra i Falenicy obawiają się o swoje bezpieczeństwo.

Prawie na każdym spacerze spotykam dziki — usłyszał reporter Polskiego Radia RDC.

Gminy w tej chwili nie mogą jednak poświęcać środków finansowych na rozwiązanie tych problemów, dlatego iż dziki należą do skarbu państwa. Nie wszystkie mają wystarczające ku temu środki.

Z tego powodu 15 maja odbędzie się spotkanie w Ministerstwie Finansów w sprawie możliwości zmian w ustawie.

Zgodnie z interpretacją Regionalnej Izby Obrachunkowej w Krakowie, finansowanie odstrzału lub odłowu dzików nie jest zadaniem własnym gminy, ale należy do administracji rządowej. Dzików nie można także płoszyć.

Idź do oryginalnego materiału