Nowe profanacje katolickich świątyń we Francji

1 tydzień temu

25 września doszło do kolejnych ataków na katolickie świątynie. Tym razem celem skrajnie lewicowego troglodyty, były zabytkowe kościoły Saint-Pierre-le-Vieux i Saint-Jean w Strasburgu. Budynki tych świątyń znajdują się od siebie w odległości około stu metrów.

Nowe profanacje katolickich świątyń we Francji. Lewicowiec obrzucił i wysmarował ściany dwóch strasburskich kościołów fekaliami. Policja standardowo doszukuje się w atakach „zaburzeń psychicznych” sprawcy. Dzięki zeznaniom świadków udało się sporządzić rysopis podejrzanego, a funkcjonariusze mają już być na jego tropie.

Mer Strasburga Jeanne Barseghian z Partii Zielonych napisała, iż ​​„bardzo poważnie” potraktowała sytuację i „z największą stanowczością potępia atak na wolność wyznania”. Swój wpis opatrzyła hasztagiem „żyjmy razem”. To standardowe, politycznie poprawne, lewicowe formułki.

W odpowiedzi jedna z internautek napisała: „Im jestem starsza, tym częściej powtarzam sobie, iż wcześniej w naszym domu było tak spokojnie, wszyscy mieliśmy te same fundamenty życia: chrześcijaństwo, język, historię i wartości. Kobiety były bezpieczne, nasze dzieci normalnie przeżywały swoje dzieciństwo, żyliśmy razem, a dziś takiego kraju, jakim była Francja, już nie ma i chyba mamy dość”. Wpis zdobył więcej polubień, niż pierwotna wypowiedź Jeanne Barseghian.

Ataki na kościoły w Strasburgu nie są jedyne w ostatnim czasie. Kilkanaście dni temu, w regionie Pas-de-Calais podpalono kościół Saint-Omer. Pod wpływem pożaru zawaliła się kościelna wieża. Doszło też do kilku innych, drobnych profanacji. We wtorek 24 września, sprofanowano cmentarz w Blagnac na przedmieściach Tuluzy. Znaleziono tam wykopane i pootwierane trumny oraz rozsypane wokół ludzkie kości.

Mer Blagnac Joseph Carles z Partii Radykalnej Lewicy napisał, iż „ten czyn nie pozostanie bezkarny” i dodał, iż był to „atak na pamięć o naszych zmarłych bliskich i szok dla całej naszej społeczności”.

NASZ KOMENTARZ: Francja powoli staje się Mordorem Europy. Należy spodziewać się nasilenia tego typu zjawisk, gdyż powszechna, antykatolicka nagonka w mediach oraz bezkarność, rozzuchwala sprawców.

Polecamy również: Netanjahu chce anektować Zachodni Brzeg i Strefę Gazy

Idź do oryginalnego materiału