Nowe prawo już w sierpniu. Fiskus wejdzie do firmy i zablokuje ci konto

10 godzin temu

Już od sierpnia 2025 roku polscy przedsiębiorcy muszą przygotować się na rewolucję w kontrolach podatkowych. Nowelizacja ustawy o Krajowej Administracji Skarbowej daje urzędnikom bezprecedensowe uprawnienia, które mogą sparaliżować działalność firmy z dnia na dzień. Eksperci alarmują, iż kończy się era zapowiedzianych wizyt, a zaczyna czas nieustannej inwigilacji, w której choćby drobna pomyłka księgowa może doprowadzić do zablokowania firmowych i prywatnych pieniędzy. Nowe narzędzia, oparte na sztucznej inteligencji, pozwolą fiskusowi prześwietlić każdą transakcję, a granica między błędem a oszustwem stanie się niebezpiecznie cienka. Dla wielu właścicieli firm to sygnał, iż państwo zyskuje niemal nieograniczoną władzę nad ich majątkiem, jeszcze zanim sprawa trafi do sądu.

Kontrola bez zapowiedzi. Co dokładnie zmienia się od sierpnia?

Największy niepokój budzi wprowadzenie mechanizmu natychmiastowej kontroli w przypadku „uzasadnionego podejrzenia nieprawidłowości”. To sformułowanie jest na tyle ogólne, iż w praktyce daje urzędnikom ogromną swobodę działania. Do tej pory przedsiębiorca zwykle otrzymywał zawiadomienie o zamiarze wszczęcia kontroli, co dawało czas na przygotowanie dokumentacji i skonsultowanie się z doradcą podatkowym. Od sierpnia ten bufor bezpieczeństwa znika.

W praktyce oznacza to, iż kontrolerzy mogą pojawić się w siedzibie firmy o dowolnej porze, bez wcześniejszego uprzedzenia. Ich uprawnienia będą szerokie: od żądania natychmiastowego dostępu do wszystkich dokumentów księgowych, po zabezpieczenie firmowych komputerów, serwerów, a choćby prywatnych telefonów właściciela i kluczowych pracowników. Każdy błąd w fakturze, nieścisłość w ewidencji VAT czy opóźnienie w rozliczeniach może stać się pretekstem do wszczęcia postępowania karnego skarbowego na miejscu. To zmiana, która fundamentalnie zaburza poczucie stabilności i bezpieczeństwa prowadzenia biznesu w Polsce.

Sztuczna inteligencja na usługach skarbówki. Jak fiskus cię prześwietli?

Nowe uprawnienia to nie tylko zmiana procedur, ale przede wszystkim technologiczny skok. Ministerstwo Finansów zainwestowało potężne środki w systemy analityczne oparte na sztucznej inteligencji (AI). Te narzędzia pozwalają na automatyczne i błyskawiczne krzyżowanie danych z wielu, pozornie niezwiązanych ze sobą, źródeł. Systemy te będą analizować nie tylko dane z Krajowego Systemu e-Faktur (KSeF), ale również informacje z banków, ZUS, urzędów celnych, a choćby portali sprzedażowych jak Allegro czy OLX.

To już nie są kontrole, które pamiętamy sprzed dekady – mówi dr Anna Kwiatkowska, ekspertka prawa podatkowego. – Teraz fiskus może wejść głęboko w życie przedsiębiorcy, łącząc dane o jego firmowych wydatkach z informacjami o prywatnych zakupach czy przepływach na koncie osobistym. Algorytmy będą szukać anomalii, które dla człowieka byłyby niewidoczne. Oznacza to, iż każda transakcja, która odbiega od ustalonego wzorca, może automatycznie uruchomić alarm w systemie KAS, stając się podstawą do natychmiastowej i bardzo wnikliwej kontroli.

Drakońskie kary i blokada konta. Twój majątek jest zagrożony

Jednym z najbardziej dotkliwych narzędzi, jakie zyskuje fiskus, jest możliwość nakładania drakońskich sankcji finansowych i zabezpieczeń majątkowych, zanim w ogóle zapadnie prawomocny wyrok. jeżeli urzędnik w trakcie kontroli uzna, iż istnieje ryzyko uszczuplenia należności podatkowych, będzie mógł wystąpić o natychmiastową blokadę rachunków bankowych. Co istotne, blokada może objąć nie tylko konto firmowe, ale również prywatne środki właściciela firmy, a choćby jego małżonka, jeżeli nie ma rozdzielności majątkowej.

Taka decyzja może całkowicie sparaliżować działalność przedsiębiorstwa, uniemożliwiając opłacenie faktur, wypłatę wynagrodzeń czy regulowanie zobowiązań. Przedsiębiorcy obawiają się, iż w nowym systemie zaciera się granica między niezamierzoną pomyłką a celowym oszustwem. – Zamiast dialogu mamy narzędzia represji. Nowe przepisy dają fiskusowi władzę, jakiej nigdy wcześniej nie miał – ocenia Michał Jakubowski z Konfederacji Lewiatan. To sytuacja, w której firma może zostać finansowo zniszczona na podstawie podejrzenia, a nie udowodnionej winy.

Jak się bronić przed nową kontrolą? Eksperci radzą

W obliczu tak radykalnych zmian, bierna postawa może okazać się katastrofalna. Doradcy podatkowi są zgodni: kluczowa staje się prewencja i gotowość na najgorszy scenariusz. Przedsiębiorcy muszą przede wszystkim zadbać o nieskazitelną dokumentację i transparentność wszystkich operacji. Każda transakcja powinna być udokumentowana, a wszelkie nietypowe operacje szczegółowo opisane i uzasadnione. Regularne, wewnętrzne audyty księgowe przestają być luksusem, a stają się koniecznością.

Eksperci radzą, by mieć przygotowany plan awaryjny. Należy mieć stały kontakt z doświadczonym doradcą podatkowym lub prawnikiem, do którego można zadzwonić w momencie, gdy kontrolerzy pojawią się w drzwiach. – W nowym systemie każdy, choćby uczciwy przedsiębiorca, może stać się celem. Pierwsze godziny kontroli są kluczowe, dlatego natychmiastowy kontakt z profesjonalnym pełnomocnikiem to absolutna podstawa – ostrzega dr Kwiatkowska. Bez wsparcia prawnego, w starciu z nowymi uprawnieniami KAS, przedsiębiorca jest praktycznie bezbronny.

Continued here:
Nowe prawo już w sierpniu. Fiskus wejdzie do firmy i zablokuje ci konto

Idź do oryginalnego materiału