Podatek tłuszczowy – nowa danina na horyzoncie
W debacie publicznej pojawiła się propozycja wprowadzenia tzw. podatku tłuszczowego, wzorowanego na podatku cukrowym. Podatek miałby objąć produkty wysoko przetworzone o dużej zawartości tłuszczów nasyconych i soli, takie jak fast foody, słone przekąski oraz wyroby mięsne (np. parówki, pasztety). Bazowa stawka ma wynosić 12% dla producentów, z możliwością obniżenia do 5% dla firm rzetelnie rozliczających CIT w Polsce. Środki z podatku miałyby zasilać Narodowy Fundusz Zdrowia.
Branża mięsna ostrzega przed ryzykiem wzrostu cen podstawowych produktów spożywczych oraz pogorszeniem ich jakości w wyniku poszukiwania tańszych zamienników technologicznych. Ministerstwo Finansów podchodzi do tego pomysłu z rezerwą. Minister Andrzej Domański wskazuje na konieczność stabilizacji systemu podatkowego, zamiast wprowadzania kolejnych punktowych danin. Jednak trudna sytuacja finansowa szpitali może zwiększyć presję na nowe źródła przychodów w 2026 roku.
Rozszerzona Odpowiedzialność Producenta (ROP) – nowe opłaty za opakowania
Rząd planuje wdrożenie systemu Rozszerzonej Odpowiedzialności Producenta (ROP), który nałoży na producentów opakowań nową opłatę na rzecz Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW). Wysokość opłaty będzie zależna od rodzaju materiału opakowania, a szacowane roczne koszty funkcjonowania systemu mogą sięgnąć 5 mld zł.
Eksperci wskazują, iż centralne zarządzanie funduszami przez NFOŚiGW budzi obawy o skuteczność dystrybucji środków do gmin. Przykład Węgier pokazuje, iż nacjonalizacja systemu może prowadzić do spadku poziomu recyklingu – w latach 2012-2023 recykling opakowań na Węgrzech spadł z 59,3% do 44,6%. Konsumenci mogą odczuć zmiany zarówno w cenach produktów, jak i w opłatach za wywóz odpadów.
Unijna rewolucja podatkowa: akcyza na wyroby tytoniowe
Komisja Europejska planuje największą od dekad przebudowę systemu podatkowego w obszarze wyrobów tytoniowych. Nowelizacja Dyrektywy akcyzowej TED przewiduje wzrost akcyzy na papierosy o 139%, a na tytoń do palenia o ponad 250%. Nowe regulacje obejmą także e-papierosy, podgrzewacze tytoniu i saszetki nikotynowe.
Eksperci ostrzegają, iż tak duże podwyżki mogą stymulować rozwój szarej strefy. Dane z lat 2011-2014 pokazują, iż podobne działania doprowadziły w Polsce do spadku legalnej sprzedaży papierosów o 10 mld sztuk i obniżenia wpływów budżetowych o 1 mld zł.
Mechanizm TEDOR – część akcyzy trafia do budżetu UE
Równolegle z nową akcyzą planowane jest wprowadzenie mechanizmu TEDOR (Tobacco Excise Duty as Own Resource), który zakłada transfer 15% przychodów z akcyzy tytoniowej pobieranej przez państwa członkowskie bezpośrednio do budżetu UE. Choć mechanizm ma wejść w życie w 2028 roku, jego wpływ jest już widoczny w budżecie na 2026 rok. Polska podnosi stawki, by zabezpieczyć swoje wpływy budżetowe przed przyszłym transferem do Brukseli.
Eksperci ostrzegają, iż TEDOR oraz rewizja dyrektywy tytoniowej mogą sprawić, iż uprawa tytoniu w Unii Europejskiej stanie się nieopłacalna, co stanowi wyzwanie m.in. dla polskich plantatorów.
CBAM – węglowy podatek graniczny: rewolucja dla importerów
Kończy się okres przejściowy mechanizmu CBAM (Carbon Border Adjustment Mechanism), który od nowego roku wchodzi w fazę pełnego wdrożenia finansowego i operacyjnego. CBAM nakłada opłaty na towary importowane do Unii Europejskiej, których produkcja wiązała się z wysoką emisją CO2 poza UE. Najbardziej dotknięte będą import stali, aluminium, cementu, nawozów, wodoru i energii elektrycznej z państw takich jak Chiny czy USA.
Polskie firmy będą musiały kupować certyfikaty CBAM, których cena jest powiązana ze średnią tygodniową ceną uprawnień do emisji w systemie EU ETS. Według szacunków Argus Media koszt importu wybranych produktów może wzrosnąć choćby o 38%. Mechanizm wpłynie na ceny urządzeń AGD oraz podzespołów w branży motoryzacyjnej.
Zmiany w podatku CIT i weto prezydenckie
Prezydent Karol Nawrocki podpisał ustawę podnoszącą podatek CIT dla banków – stawka wzrośnie z 19% do 30% w 2026 roku, następnie spadnie do 26% w 2027 roku i 23% od 2028 roku. Jednocześnie Prezydent wetuje większość ustaw zakładających wzrost obciążeń fiskalnych, takich jak podwyżki akcyzy na alkohol czy podatek cukrowy. Eksperci zwracają uwagę, iż w przypadku regulacji wynikających bezpośrednio z członkostwa w UE, weto prezydenckie może być nieskuteczne, ponieważ prawo unijne ma pierwszeństwo przed krajowym.
Dyrektywy unijne, takie jak TED, wymagają transpozycji do polskiego prawa. Brak wdrożenia może skutkować karami finansowymi nakładanymi przez Trybunał Sprawiedliwości UE.
Źródło: PAP Media Room Biznes















