Rachunki za energię i ogrzewanie od lat spędzają sen z powiek wielu Polakom. Teraz pojawia się szansa na konkretne wsparcie – rząd szykuje dwa programy dopłat: bon ciepłowniczy, który zacznie obowiązywać już w 2025 roku, oraz bon energetyczny planowany na kolejne lata. Co kryje się za tymi świadczeniami, kto będzie mógł liczyć na dopłaty i jakie kwoty faktycznie trafią do domowych budżetów?

Fot. Warszawa w Pigułce
Bon energetyczny i bon ciepłowniczy – co zmieni się w 2025 i 2027 roku?
Polacy od lat zmagają się z rosnącymi kosztami energii. Rząd zapowiedział dwa programy wsparcia dla gospodarstw domowych: bon ciepłowniczy, który zacznie obowiązywać już w drugiej połowie 2025 roku, oraz bon energetyczny, planowany na 2027 rok. Choć oba świadczenia mają podobny cel, ich zasady i grupa beneficjentów różnią się w istotny sposób.
Czym jest bon energetyczny?
Bon energetyczny to jednorazowe wsparcie finansowe, które ma pomóc gospodarstwom domowym o niskich dochodach poradzić sobie ze wzrostem cen prądu. Dopłata wyniesie do 1200 zł rocznie, a wypłaty mają być realizowane kwartalnie – po około 300 zł co trzy miesiące.
Program obejmie przede wszystkim seniorów – kobiety od 60. roku życia i mężczyzn od 65. roku życia – oraz gospodarstwa domowe, których dochód nie przekroczy 2525 zł brutto na osobę.
Bon energetyczny będzie finansowany z opłat emisyjnych związanych z systemem ETS2 (handel emisjami CO2). To mechanizm, za pomocą którego część pieniędzy płaconych za emisję trafi z powrotem do obywateli.
Start programu przewidziano dopiero na 2027 rok. Wypłaty mają być prowadzone przez ZUS, który będzie przyjmował wnioski i weryfikował dochody.
Bon ciepłowniczy 2025 – realne wsparcie już w przyszłym roku
W przypadku bonu ciepłowniczego kryterium przyznania świadczenia będzie zależało od wysokości dochodów. Z dopłat będą mogły skorzystać osoby samotne osiągające dochód do 3272,69 zł netto miesięcznie oraz rodziny, w których dochód na osobę nie przekracza 2454,52 zł netto. Wsparcie będzie przyznawane zgodnie z zasadą „złotówka za złotówkę”, co oznacza, iż choćby po przekroczeniu progu dochodowego dopłata przez cały czas będzie wypłacana, ale w niższej kwocie. Wysokość bonu w drugiej połowie 2025 roku wyniesie od 500 do 1750 zł, a w całym 2026 roku od 1000 do 3500 zł. Wnioski o wypłatę będzie można składać w gminach – w 2025 roku między 3 listopada a 15 grudnia, natomiast w 2026 roku od 1 lipca do 31 sierpnia.
Po co te świadczenia?
Zarówno bon energetyczny, jak i ciepłowniczy, mają jeden wspólny cel – ochronić gospodarstwa domowe przed drastycznym wzrostem rachunków za prąd i ogrzewanie. Rząd podkreśla, iż wsparcie jest szczególnie potrzebne w związku z unijnymi regulacjami dotyczącymi emisji CO2, które będą podnosiły koszty energii w najbliższych latach.