Marihuana, jak każdy narkotyk, jest bardzo szkodliwa. Dotyczy to także kobiet w ciąży, na co wskazują właśnie najnowsze badania.
Amerykańskie Towarzystwo Położników i Ginekologów (ACOG) wydało raport apelujący do lekarzy o odradzanie kobietom w ciąży używania marihuany. Jak podaje portal LifeSiteNews, badania wykazują, iż ekspozycja płodu na THC może prowadzić do niskiej masy urodzeniowej, zaburzeń wzrostu, częstszych przyjęć noworodków na oddział intensywnej terapii oraz zwiększonego ryzyka perinatalnej śmiertelności. Długofalowo dzieci narażone na THC w łonie matki mają większe ryzyko zaburzeń poznawczych, problemów z językiem oraz rozwoju uzależnień i chorób psychicznych.
THC, psychoaktywny składnik marihuany, przenika przez łożysko i do mleka matki, a jego stężenie w konopiach wzrosło z 3% w latach 80. do niemal 30% obecnie. Odsetek ciężarnych stosujących marihuanę w USA wynosi od 3,9% do 16%, a wśród młodych dorosłych sięga 43%. Najczęściej użycie przypada na pierwszy trymestr, kiedy kobiety palą marihuanę szukając ulgi w obliczu porannych mdłości.
Pomimo tak dużej szkodliwości marihuany, wiele środowisk dąży do legalizacji marihuany w kolejnych krajach. Taki pomysł ma powodzenie również w Polsce. Twierdzi się, jakoby legalizacja tego narkotyku miała odciążyć pracę policji i znormalizować życie młodzieży. Powyższe badanie pokazuje jednak, iż sprawa jest wielowymiarowa, a legalizacja marihuany może przynieść różnorakie, fatalne skutki.
Źródło: LifeSiteNews
Pach