Podczas spotkania na „pikniku rodzinnym” zorganizowanym przez PiS w Woli Rzędzińskiej, Jarosław Kaczyński zdradził strategię wyborczą Zjednoczonej Prawicy. Jest ona zdumiewająco prosta: chcą dosłownie obiecać „wszystkim wszystko”.
– Spotykamy się na takich piknikach, by porozmawiać z Polakami o tym, co jest potrzebne – powiedział prezes PiS. Dodając przy okazji, iż za „niezbyt długo” zostanie przedstawiony program PiS.
– Nie chodzi tylko o sprawy wielkie, ale również mniejsze, takie, które są problemem dla danej okolicy, często mniejszej niż powiat, a choćby gmina – podkreślił lider PiS.
Brzmi to jak zapowiedź festiwalu rozdawnictwa bez żadnych zahamowań. Na szczęście chłopaki ze Zjednoczonej Prawicy już nie zdążą go wprowadzić.