Samorządy rozpoczęły akcję kontroli szamb i przydomowych oczyszczalni ścieków, która może doprowadzić do wymierzenia kar finansowych sięgających choćby 50 tysięcy złotych. Skala tej operacji zaskakuje choćby ekspertów z dziedziny ochrony środowiska, którzy od lat alarmowali o katastrofalnym stanie gospodarki ściekowej na terenach nieskanalizowanych.

Fot. Obraz zaprojektowany przez Warszawa w Pigułce wygenerowany w DALL·E 3.
Dane są alarmujące – w naszym kraju funkcjonuje blisko dwa miliony gospodarstw domowych pozbawionych dostępu do sieci kanalizacyjnej. Według raportu Najwyższej Izby Kontroli opublikowanego w 2021 roku, aż osiemdziesiąt procent nieczystości pochodzących z tych nieruchomości trafia do środowiska całkowicie nieoczyszczonych. Oznacza to, iż każdego dnia ogromne ilości szkodliwych substancji zanieczyszczają gleby, wody gruntowe oraz powierzchniowe, zagrażając zdrowiu mieszkańców i równowadze ekosystemów.
Intensyfikacja kontroli jest bezpośrednim następstwem nowelizacji Prawa wodnego uchwalonej przez Sejm w 2022 roku. Nowe przepisy nałożyły na samorządy obowiązek regularnego monitorowania i kontrolowania indywidualnych systemów oczyszczania ścieków. Ustawodawca przewidział surowe kary dla osób nieprzestrzegających wymagań dotyczących prawidłowego pozbywania się nieczystości. Za nielegalne odprowadzanie ścieków właściciel posesji może zostać ukarany grzywną w wysokości do 5 tysięcy złotych. Znacznie poważniejsze konsekwencje finansowe czekają osoby, które wbrew obowiązkowi nie podłączą swojej nieruchomości do istniejącej sieci kanalizacyjnej – kara w tym przypadku może wynieść choćby dziesięciokrotność tej kwoty.
Proces kontroli obejmuje całą Polskę, a skala działań podejmowanych przez poszczególne gminy jest imponująca. Przykładowo, władze gminy Janowiec Kościelny zaplanowały przeprowadzenie kontroli aż dwustu nieruchomości tylko w pierwszej połowie bieżącego roku. Podobnie intensywne działania podejmuje gmina Nowa Wieś Lęborska oraz dziesiątki innych jednostek samorządu terytorialnego w całym kraju. Eksperci przewidują, iż w ciągu najbliższych trzech lat kontrolą zostanie objętych choćby pięćdziesiąt procent wszystkich nieruchomości wyposażonych w szamba lub przydomowe oczyszczalnie.
Inspektorzy środowiskowi realizujący kontrole zwracają szczególną uwagę na dokumentację potwierdzającą legalność i regularność opróżniania zbiorników bezodpływowych. Właściciele nieruchomości muszą przedstawić umowę z licencjonowaną firmą asenizacyjną oraz komplet rachunków potwierdzających systematyczne wywożenie nieczystości. Co istotne, częstotliwość opróżniania szamba powinna korelować z ilością zużywanej wody. Przyjmuje się, iż przeciętna czteroosobowa rodzina korzystająca ze zbiornika o pojemności dziesięciu metrów sześciennych powinna zlecać jego opróżnianie minimum raz na osiem tygodni. Rzadsze wywozy mogą zostać uznane za dowód nielegalnego pozbywania się ścieków.
Kontrole nie ograniczają się wyłącznie do weryfikacji dokumentacji. Inspektorzy badają również stan techniczny instalacji, sprawdzając szczelność zbiorników oraz prawidłowość działania przydomowych oczyszczalni. W przypadku wykrycia nieszczelności lub innych nieprawidłowości, właściciel nieruchomości zostaje zobowiązany do natychmiastowego usunięcia usterek. W uzasadnionych przypadkach inspektorzy stosują zaawansowane metody wykrywania nielegalnych zrzutów ścieków, takie jak specjalistyczne barwniki, które po wprowadzeniu do instalacji kanalizacyjnej uwidaczniają miejsca ewentualnych wycieków.
Procedura kontroli zwykle rozpoczyna się od oficjalnego powiadomienia właściciela nieruchomości o planowanej wizycie. W większości przypadków wystarczy zgłoszenie się do urzędu gminy i przedstawienie wymaganej dokumentacji. Jednak w sytuacjach budzących podejrzenia poważnych naruszeń przepisów, kontrolerzy mogą przeprowadzić niezapowiedzianą wizytację bezpośrednio na terenie posesji. Utrudnianie przeprowadzenia kontroli, w tym odmowa okazania rachunków, może skutkować nałożeniem mandatu w wysokości pięciuset złotych. jeżeli sprawa zostanie skierowana do sądu, kara może wzrosnąć choćby dziesięciokrotnie.
Hydrobiologowie i ekolodzy od lat alarmują o dramatycznych skutkach zanieczyszczenia wód powierzchniowych i gruntowych nieoczyszczonymi ściekami bytowymi. Substancje zawarte w ściekach, takie jak związki azotu i fosforu, przyczyniają się do eutrofizacji zbiorników wodnych, prowadząc do zaburzenia równowagi biologicznej i masowego wymierania organizmów wodnych. Ponadto, bakterie fekalne obecne w nieoczyszczonych ściekach stanowią poważne zagrożenie epidemiologiczne, mogąc wywoływać groźne choroby układu pokarmowego, szczególnie u dzieci i osób starszych.
Szczególnie niepokojąca jest sytuacja na terenach wiejskich i podmiejskich, gdzie infrastruktura kanalizacyjna jest często niewystarczająca lub w ogóle nie istnieje. W wielu miejscowościach jedynym rozwiązaniem problemu gospodarki ściekowej pozostają indywidualne systemy oczyszczania. Niestety, ze względu na wysokie koszty eksploatacji oraz brak regularnych kontroli, właściciele nieruchomości często decydują się na nielegalne opróżnianie szamb lub ignorują konieczność przeprowadzania okresowych przeglądów przydomowych oczyszczalni.
Przedstawiciele Ministerstwa Klimatu i Środowiska podkreślają, iż intensyfikacja kontroli szamb i przydomowych oczyszczalni jest niezbędna dla skutecznej ochrony zasobów wodnych naszego kraju. Działania te wpisują się również w realizację zobowiązań Polski wynikających z Dyrektywy Ściekowej Unii Europejskiej. Zgodnie z jej postanowieniami, wszystkie państwa członkowskie muszą zapewnić odpowiednie systemy zbierania i oczyszczania ścieków komunalnych. Niewypełnienie tych zobowiązań może skutkować nałożeniem na Polskę dotkliwych kar finansowych.
Samorządy terytorialne realizujące kontrole napotykają jednak na liczne trudności. Podstawowym problemem pozostaje niewystarczająca liczba wykwalifikowanych pracowników oraz ograniczone zasoby finansowe. Mimo tych przeszkód, wiele gmin opracowało wieloletnie strategie kontroli, zakładające systematyczne sprawdzanie wszystkich nieruchomości niepodłączonych do sieci kanalizacyjnej. W najbardziej zdeterminowanych samorządach powołano specjalne zespoły do spraw gospodarki ściekowej, których zadaniem jest kompleksowa kontrola i edukacja mieszkańców.
Dla właścicieli nieruchomości położonych w miejscach, gdzie podłączenie do zbiorczej sieci kanalizacyjnej jest technicznie lub ekonomicznie nieuzasadnione, optymalnym rozwiązaniem pozostają nowoczesne przydomowe oczyszczalnie ścieków. Współczesne systemy oczyszczania oferują wysoką skuteczność przy stosunkowo niskich kosztach eksploatacji. Co więcej, budowa ekologicznej oczyszczalni może zostać częściowo sfinansowana ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej lub z programów dotacyjnych oferowanych przez władze lokalne.
Należy przypomnieć, iż zgodnie z ustawą o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, właściciel nieruchomości ma bezwzględny obowiązek przyłączenia jej do istniejącej sieci kanalizacyjnej, jeżeli taka sieć została doprowadzona do granicy działki. Zwolnienie z tego obowiązku możliwe jest wyłącznie w przypadku, gdy posesja wyposażona jest w przydomową oczyszczalnię ścieków spełniającą wszystkie wymogi techniczne i środowiskowe określone w przepisach.
W obliczu nasilających się kontroli, mieszkańcy terenów nieskanalizowanych powinni przede wszystkim zadbać o kompletność dokumentacji związanej z wywozem nieczystości lub eksploatacją przydomowej oczyszczalni. Warto zgromadzić wszystkie umowy z firmami asenizacyjnymi, faktury za wywóz ścieków oraz dokumenty potwierdzające regularne przeglądy techniczne instalacji. W przypadku przydomowych oczyszczalni niezbędne będą również wyniki badań ścieków oczyszczonych, dokumentujące spełnienie norm określonych w pozwoleniu wodnoprawnym.
Specjaliści ds. ochrony środowiska rekomendują przeprowadzenie gruntownego przeglądu stanu technicznego szamba lub przydomowej oczyszczalni przed spodziewaną kontrolą. Wszelkie nieszczelności, pęknięcia lub inne uszkodzenia powinny zostać niezwłocznie naprawione przez certyfikowanych fachowców. W przypadku tradycyjnych szamb szczególną uwagę należy zwrócić na szczelność pokrywy, stan połączeń rur doprowadzających oraz ogólną kondycję zbiornika.
Praktycznym rozwiązaniem pozwalającym zredukować koszty eksploatacji szamba jest montaż urządzeń oszczędzających wodę. Nowoczesne perlatory kranów, spłuczki z funkcją podwójnego spłukiwania czy systemy odzyskiwania wody szarej pozwalają znacząco zmniejszyć ilość produkowanych ścieków. Mniejsza objętość nieczystości oznacza rzadszą konieczność opróżniania zbiornika i niższe wydatki związane z wywozem.
Prowadzone w tej chwili kontrole szamb i przydomowych oczyszczalni stanowią element kompleksowej strategii ochrony środowiska, zmierzającej do poprawy jakości wód w Polsce. Chociaż dla wielu właścicieli nieruchomości wiążą się one z dodatkowymi kosztami i obowiązkami administracyjnymi, warto pamiętać, iż finalnym beneficjentem tych działań jest całe społeczeństwo. Czyste wody gruntowe i powierzchniowe to nie tylko kwestia estetyki krajobrazu, ale fundamentalny warunek zdrowia publicznego oraz prawidłowego funkcjonowania ekosystemów, od których wszyscy jesteśmy zależni.
Eksperci przewidują, iż w najbliższych latach kontrole gospodarki ściekowej będą jeszcze bardziej intensywne. Wynika to zarówno z rosnącej świadomości ekologicznej społeczeństwa, jak i z presji ze strony instytucji unijnych, domagających się skutecznego wdrożenia Dyrektywy Ściekowej. Modernizacja indywidualnych systemów oczyszczania ścieków staje się nie tylko prawnym obowiązkiem, ale również inwestycją w bezpieczną przyszłość dla nas i przyszłych pokoleń.
Samorządy terytorialne coraz częściej sięgają po innowacyjne rozwiązania technologiczne wspierające proces kontroli. W niektórych gminach wdrożono systemy monitoringu opartego na dronach, pozwalające na wykrywanie zanieczyszczeń wód powierzchniowych. Inne jednostki wykorzystują zaawansowane metody analizy chemicznej próbek wody, umożliwiające precyzyjne określenie źródeł zanieczyszczeń. Te nowoczesne narzędzia znacząco zwiększają skuteczność działań kontrolnych.
Równolegle do akcji kontrolnych prowadzone są kampanie edukacyjne skierowane do mieszkańców terenów nieskanalizowanych. Ich celem jest podniesienie świadomości ekologicznej oraz przekazanie praktycznej wiedzy na temat prawidłowej eksploatacji szamb i przydomowych oczyszczalni. W wielu gminach organizowane są bezpłatne szkolenia i warsztaty poświęcone tej tematyce. Materiały informacyjne dystrybuowane są także za pośrednictwem lokalnych mediów oraz portali społecznościowych.
Nie należy zapominać o ekonomicznym wymiarze prawidłowej gospodarki ściekowej. Koszty oczyszczania skażonych wód i rekultywacji zdegradowanych ekosystemów są nieporównywalnie wyższe niż nakłady na budowę i utrzymanie skutecznych systemów kanalizacyjnych. Ponadto, zanieczyszczenie wód gruntowych może doprowadzić do skażenia studni i ujęć wody pitnej, generując dodatkowe wydatki związane z zapewnieniem alternatywnych źródeł zaopatrzenia w wodę dla mieszkańców dotkniętych obszarów.
Trwająca w tej chwili ogólnopolska akcja kontroli szamb i przydomowych oczyszczalni ścieków stanowi bezprecedensowe wyzwanie zarówno dla właścicieli nieruchomości, jak i dla organów administracji publicznej. Jednakże, przy odpowiednim zaangażowaniu wszystkich stron, może ona przynieść wymierne korzyści środowiskowe i zdrowotne. Czyste wody to wspólne dobro, o które wszyscy powinniśmy dbać – nie tylko ze względu na groźbę kar finansowych, ale przede wszystkim z troski o jakość życia obecnych i przyszłych pokoleń.