W piątek, 18 lipca, tuż po godzinie 19, do Czarnej Sędziszowskiej zawitał długo wyczekiwany nowy samochód ratowniczo-gaśniczy. Druhowie z miejscowej jednostki OSP oraz licznie zgromadzeni mieszkańcy wsi hucznie powitali pojazd. To historyczny moment dla tej lokalnej społeczności i duży krok naprzód w dziedzinie ochrony przeciwpożarowej.
https://korsokolbuszowskie.pl/wiadomosci/majatki-radnych-z-gminy-majdan-krolewski-nieruchomosci-oszczednosci-zarobki-czesc-2/plSkDwgmcocIdf3HoH4UNowy nabytek jednostki to Volvo FL 320 – nowoczesny samochód bojowy, który zastępuje wysłużone Renault S170 z 1988 roku. Stary wóz zasłużył na emeryturę i zostanie przekazany innej jednostce OSP działającej na terenie gminy. Volvo nie tylko robi wrażenie wyglądem, ale przede wszystkim parametrami.
Średni wóz posiada zbiornik na wodę o pojemności 4000 litrów oraz autopompę o wydajności 2700 litrów na minutę. Do tego dochodzi wyposażenie i armatura, które znacząco zwiększą skuteczność i tempo prowadzonych akcji ratowniczo-gaśniczych.
Pojazd kosztował 1 349 925 zł, z czego znaczna część – aż 850 tysięcy złotych – pochodziła z dofinansowania w ramach programu Fundusze Europejskie dla Podkarpacia. Pozostała kwota została pokryta z budżetu gminy Sędziszów Małopolski.
Podczas symbolicznego powitania nie zabrakło przemówień i słów wdzięczności. Zaproszeni goście podkreślali, iż nowy wóz to nie tylko narzędzie pracy, ale także dowód uznania dla działalności ochotników i zaangażowania.
Poseł, starosta, wójt oraz pozostali przedstawiciele lokalnych władz wyrazili nadzieję, iż nowy pojazd posłuży jednostce przez wiele lat, przyczyniając się do sprawniejszego reagowania na zagrożenia oraz budowania poczucia bezpieczeństwa wśród mieszkańców.