Nowa atrakcja Morawicy. Można wypalić zrobiony przez siebie dzbanek

Ośrodek Tradycji Garncarstwa w Chałupkach w gminie Morawica wzbogacił się o nowy obiekt. Chata Garncarska łączy ze sobą tradycję rzemiosła garncarskiego z nowoczesnością i jest jedyną taka atrakcją w województwie świętokrzyskim.

Budynek wzorowany na dawnych chatach garncarskich, będzie miejscem wystaw oraz pokazów przybliżających historię garncarstwa.

Marian Buras, burmistrz miasta i gminy Morawica podkreśla, iż chata wraz z Ośrodkiem Tradycji Garncarstwa ma szansę być jedną z największych atrakcji turystycznych w całym regionie świętokrzyskim.

– W chacie znajdują się dwa piece, elektryczny oraz tradycyjny wykonany z cegły szamotowej, w których w ramach pokazów wypalane będą gliniane wyroby w tym między innymi misy, wazoniki czy doniczki. Tradycyjny piec posiada specjalną komorę w której wypalana jest ceramika. Piec opalany jest drewnem. W obiekcie jest także przestrzeń warsztatowa w której przy pomocy nowoczesnego sprzętu audiowizualnego prezentowana będzie historia i dorobek lokalnych garncarzy – wyjaśnia.

W Chałupkach wciąż mieszka kilku garncarzy, których rodziny od wielu pokoleń zajmują się tym rzemiosłem i chcielibyśmy, aby swoja wiedzę i doświadczenie mogli przekazać młodemu pokoleniu – dodaje włodarz gminy.

– Każdego roku w ostatnią niedzielę lipca w ośrodku organizowane są Chałupkowe Garncynki, które przyciągają garncarzy i miłośników garncarstwa z całej Polski. Naszym marzeniem jest, aby przed tym wydarzeniem organizowane były obozy z udziałem młodzieży szkolnej i akademickiej, podczas których w sposób praktyczny przy użyciu tradycyjnych metod, młodzi ludzie poznawaliby tajniki sztuki garncarskiej – podkreśla.

Chałupki to niewielka wieś położona w odległości 18 kilometrów na południe od Kielc. Wioska słynie nie tylko w Polsce, ale również w całej Europie z wielowiekowych tradycji garncarskich. Początki garncarstwa w Chałupkach przypadają na połowę XVI wieku. W roku 1935 w Chałupkach istniało aż 69 warsztatów garncarskich, zaś 40 lat później – już tylko 40. Umiejętności toczenia garnków przekazywano z pokolenia na pokolenie i zwykle całe rodziny zajmowały się tym niezwykle rzadkim rzemiosłem.

Ośrodek Tradycji Garncarstwa w Chałupkach jest jedynym tego typu w Polsce, a naczynia i figurki tam wyrabiane cieszą się dużym zainteresowaniem etnografów i muzealników ze względu na staranne wykończenie oraz ciekawą ornamentykę. Wiele z nich znajduje się w zbiorach muzealnych w Polsce i Europie.

Koszt inwestycji wyniósł ponad 1 mln zł, z czego ponad 400 tys. zł to dofinansowanie ze środków Europejskiego Funduszu Rolnego na rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich.

Data oficjalnego otwarcia chaty garncarskiej nie pozostało znana.