Noce w muzeum Karola Nawrockiego. Kandydat na prezydenta złożył deklarację. "Zapłacę"

4 godzin temu
Zdjęcie: Fot. Marek Podmokły / Agencja Wyborcza.pl


Karol Nawrocki miał bezpłatnie korzystać z hotelu w Muzeum II Wojny Światowej, choć mieszkał zaledwie 5 km od niego. Szef IPN-u potwierdził, iż korzystał z apartamentu, ale w inny sposób niż zarzucają mu media. Złożył też deklarację. Jaką?
Co powiedział Karol Nawrocki: Podczas spotkania z sympatykami w Zakopanem kandydat na prezydenta podkreślił, iż w sprawie noclegu w Muzeum II Wojny Światowej "nie ma sobie nic do zarzucenia". Podkreślił, iż to on, gdy został dyrektorem placówki, zadecydował o komercjalizacji pokoi i apartamentów, które wcześniej istniały jako mieszkania służbowe. Informacje o tym, iż miał zajmować muzealny apartament przez 201 dni, nazwał "nadużyciem". - Ten apartament był do mojej dyspozycji, co nie oznacza, iż ja w nim mieszkałem - powiedział.


REKLAMA


Jak tłumaczył się szef IPN: Następnie wyjaśnił, iż pokój zajmował w trakcie pandemii, gdy obiekty hotelowe były zajęte. - Ja fizycznie byłem tam dwa razy po 10 dni, gdy odbywałem kwarantannę. Wówczas, zamiast siedzieć bezczynnie w domu, to byłem zamknięty w tym mieszkaniu na miejscu w muzeum. Każdego dnia dzięki temu mogłem podpisywać cały plik dokumentów, jakie zostawiano mi pod drzwiami. Już później w Muzeum gościło sporo naukowców z całego świata. Prowadziłem bardzo dynamiczną politykę międzynarodową. Kilka razy mogło się zdarzyć, iż mieszkali oni w tym apartamencie, choć fizycznie był on zarezerwowany, czy mówiąc inaczej zabukowany na moje nazwisko - dodał.


Zobacz wideo Nietypowe pytanie do Nawrockiego. "Wziął pan tę pralkę na ramię..."


Deklaracja Karola Nawrockiego: Na koniec szef Instytutu Pamięci Narodowej podkreślił, iż nie chce, aby ten temat "zdominował kampanię wyborczą". Jego zdaniem "Polska ma większe problemy, jakie w trakcie kampanii trzeba omówić". - Dlatego, choć kategorycznie nie zgadzam się z zarzutami, jakie są wysuwane pod moim adresem przez obecną dyrekcję Muzeum II WŚ, to deklaruję tutaj publicznie. jeżeli zostanie mi wystawiony jakiś rachunek, to ja za niego zapłacę z własnej kieszeni. Nie będzie to dla mnie problem - zapowiedział.
Jaki jest kontekst: Według ustaleń "Gazety Wyborczej" Karol Nawrocki miał korzystać z apartamentu Deluxe w kompleksie hotelowym w Muzeum II Wojny Światowej, gdy był dyrektorem obiektu. Najczęściej miał tam mieszkać w latach 2020-2021. Dziennik podkreślił przy tym, iż Nawrocki ma mieszkanie zaledwie 5 km od muzeum. "Informacje o apartamencie rezerwowanym przez dyrektora Nawrockiego to dla nas nowa sprawa. Musimy ją przeanalizować" - przekazał gazecie Janusz Marszalec, obecny wicedyrektor muzeum.
Więcej o sprawie przeczytasz w tekście: "GW": Nawrocki bezpłatnie korzystał z hotelu Muzeum II WŚ, choć mieszka 5 km od placówkiŹródła: Onet, Gazeta Wyborcza
Idź do oryginalnego materiału