Do ustaleń Najwyższej Izby Kontroli dotarli dziennikarze tvn24.pl i "Czarno na białym". Kontrolerzy ustalili, iż IPN wydał miliony złotych publicznych pieniędzy na promocję, w tym na promocję Karola Nawrockiego. Znaleźli jeszcze jedno "prywatne" biuro dla szefostwa IPN (kosztowało ćwierć miliona), dopatrzyli się nieprawidłowości sięgających aż 40 proc. skontrolowanych wydatków.
Więcej informacji wkrótce.