Nieudana interwencja Janusza Kowalskiego w siedzibie WOŚP. „Wrócę tutaj”

news.5v.pl 6 dni temu

Kowalski poinformował w mediach społecznościowych, iż zamierza zjawić się w siedzibie WOŚP, aby uzyskać informacje na temat funkcjonowania fundacji. Podkreślał, iż organizacja realizuje zadania publiczne i powinna być transparentna w swoich działaniach. Polityk przygotował serię pytań dotyczących m.in. sposobu wydatkowania środków na pomoc dla powodzian oraz chorych dzieci. Zwrócił uwagę na potrzebę jawności w kwestii umów zawartych przez WOŚP w ostatnich miesiącach i dokładnego rozliczenia otrzymanych funduszy.

Janusz Kowalski chciał sprawdzić pomoc dla powodzian

— Fundacja Jerzego Owsiaka musi na te pytania bardzo szczegółowo odpowiedzieć. Są one związane z tym, w jaki sposób fundacja realizuje zadania publiczne związane m.in. z pomocą powodzianom i jak rozliczane są pieniądze Polaków — dodał.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Po zakończeniu konferencji prasowej Kowalski próbował nawiązać kontakt z przedstawicielami fundacji, jednak nie został wpuszczony do środka. Udało mu się przekazać dokumenty osobie z WOŚP, która zapewniła, iż odpowiedzi na pytania zostaną udzielone.

Poseł przekonywał, iż fundacja ma 14 dni na reakcję. — Wrócę tutaj. Mam nadzieję, iż pan prezes Owsiak będzie mieć na tyle odwagi i jednak się ze mną spotka i wyjaśni wszelkie wątpliwości — dodał.

Na bramie budynku znajdowała się informacja, iż biuro fundacji pozostaje nieczynne do 28 stycznia. Kowalski zwrócił na to uwagę, sugerując, iż mimo to oczekuje odpowiedzi na swoje pytania.

Idź do oryginalnego materiału