Prezydent USA Joe Biden po raz pierwszy publicznie ogłosił, iż wstrzyma sprzedaż części amerykańskiej broni do Izraela, jeżeli premier Benjamin Netanjahu zdecyduje się na przeprowadzenie poważnej inwazji na miasto Rafah – informuje CNN.
„W Strefie Gazy zginęli cywile w wyniku tych bomb i innych sposobów ataku na obszary zaludnione” – powiedział Biden, odnosząc się do bomb, których dostawy USA wstrzymały w zeszłym tygodniu.
„Wyjaśniłem, iż jeżeli wejdą do Rafah – jeszcze nie weszli do Rafah – jeżeli wejdą do Rafah, nie dostarczę broni, której w przeszłości używano w walce w Rafah, do walki w miastach” – podkreślił amerykański prezydent.
Według relacji CNN, ważne jest zauważenie, iż oświadczenie Bidena, w którym wyraża gotowość uzależnienia dostaw amerykańskiej broni od działań Izraela, stanowi punkt zwrotny w siedmiomiesięcznym konflikcie między Izraelem a Hamasem.
Ambasador Izraela przy ONZ, Gilad Erdan, wyraził w czwartek swoje rozczarowanie groźbą prezydenta USA Joe Bidena, iż Stany Zjednoczone wstrzymają wsparcie wojskowe dla Izraela, jeżeli ten zdecyduje się na ofensywę lądową w mieście Rafah w Strefie Gazy. Dyplomata stwierdził w izraelskim radiu publicznym, iż dotychczas doceniano postawę Bidena, ale jeżeli administracja USA przestanie udzielać pomocy, amerykańscy Żydzi mogą zastanawiać się, czy przez cały czas popierać kandydata Demokratów w listopadowych wyborach prezydenckich.
Erdan nie jest jedynym przedstawicielem władz Izraela, który odpowiedział prezydentowi USA. Skrajnie prawicowy minister bezpieczeństwa narodowego Itamar Ben Gwir w lakonicznym wpisie na platformie X ocenił, iż palestyński Hamas i prezydent Biden darzą się wzajemnie miłością.
Minister dziedzictwa Amichaj Elijahu, reprezentujący prawicowe stanowisko, dołączył do krytyki ultimatum Bidena. Na platformie X porównał prezydenta USA do premiera Wielkiej Brytanii Neville’a Chamberlaina, który w 1938 roku podczas konferencji w Monachium zawarł porozumienie z Adolfem Hitlerem.
Amerykańscy politycy z Partii Republikańskiej, włączając w to byłego prezydenta Donalda Trumpa, także skomentowali groźbę Bidena. Trump napisał na swojej platformie Truth Social, iż prezydent USA prowadzi świat w kierunku III wojny światowej i zarzucił mu stawanie po stronie palestyńskiej organizacji Hamas.
Groźba Bidena została wyrażona po potwierdzeniu przez ministra obrony USA, Lloyda Austina, w środę, iż dostawy broni do Izraela zostały zawieszone.
W czwartek były urzędnik izraelskiego ministerstwa obrony, który był odpowiedzialny za kwestię uzbrojenia, wypowiedział się anonimowo, zaprzeczając informacji, iż Izrael będzie w stanie poradzić sobie bez wsparcia USA. Powiedział, iż w takiej sytuacji Izrael będzie musiał poszukać innych źródeł dostaw broni. Jego słowa zostały zacytowane przez izraelskie radio.
Daniel Głogowski
Ekspert w swojej dziedzinie – Publicysta, pisarz i działacz społeczny. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku dla międzynarodowych wydawców. Przez ponad 30 lat zdobywa swoje doświadczenie dzięki współpracy z największymi redakcjami. W swoich artykułach stara się podejmować kontrowersyjne tematy i prezentować oryginalne punkty widzenia, które pozwalały na głębsze zrozumienie omawianych kwestii.
Read more:
Nieprawdopodobne! Biden grozi zbrodniarzom z Izraela