Niemiłe skutki pustych obietnic

Zdjęcie: Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski i prezydent USA Joe Biden Źródło: PAP/EPA / MICHAEL REYNOLDS


W rzeczy samej II Po wielu miesiącach walk padł Wuhłedar, miasto położone w południowo-zachodniej części obwodu donieckiego, o którym Ukraińcy mówili, iż jest niezdobytą twierdzą.


Wraz z doniesieniami z innych miejsc frontu pokazuje to gwałtownie pogarszającą się sytuację Kijowa. To, iż Ukraina słabnie, pokazują też doniesienia „Financial Timesa”. Według gazety Ukraina jest gotowa iść na ustępstwa terytorialne w celu zawarcia porozumienia pokojowego z Rosją. „FT” pisze, iż podczas sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ w Nowym Jorku ton i treść dyskusji na temat potencjalnego porozumienia pokojowego pomiędzy Rosją a Ukrainą „znacznie się zmieniły”. Kijów ma być gotowy na rozmowy z Kremlem, a także na ustępstwa terytorialne, które będą prawdopodobnie jednym z warunków Władimira Putina – to dalej analiza brytyjskiego medium. Przypomnę, iż do tej pory władze Ukrainy twardo zapowiadały, iż nie oddadzą Rosji ani skrawka terytorium.