Prezydent Trump powinien być traktowany „poważnie, ale nie dosłownie”, kiedy wzywa do przeznaczania 5 proc. PKB na obronność — powiedział Lindner gazetom grupy medialnej Funke.
— Same Stany Zjednoczone wydają mniej niż 3,5 proc. na obronność. Powinniśmy poczekać i zobaczyć, co uzgodni NATO — stwierdził lider FDP. Obecny cel NATO wynoszący 2 proc. PKB został przekroczony przez Niemcy, ale wyzwaniem jest utrzymanie odpowiedniego poziomu wydatków od roku 2028.
Ile pieniędzy Niemcy przeznaczają na obronność?
Według czerwcowych szacunków Niemcy osiągnęły poziom 2,12 proc. PKB na obronność, częściowo dzięki specjalnemu funduszowi dla Bundeswehry w wysokości 100 mld euro. Jednak specjalny fundusz prawdopodobnie zostanie wyczerpany do 2027 r. Minister obrony RFN Boris Pistorius (SPD) obliczył, iż od 2028 r. potrzeba będzie co najmniej 85 mld euro rocznie, czyli o około 30 mld więcej niż w tej chwili — przypomniała agencja dpa.
Zgodnie ze swoim programem wyborczym, socjaldemokratyczna partia SPD zobowiązała się do „zrównoważonego finansowania obronności na poziomie co najmniej dwóch procent PKB”. Kandydat Zielonych na kanclerza Robert Habeck wspomniał choćby o 3,5 proc. Według dpa program wyborczy jego partii nie idzie tak daleko i czytamy w nim o „znacznie więcej niż dwóch procentach produktu krajowego brutto” na zdolności w zakresie bezpieczeństwa i obrony.
Kandydat chadecji CDU/CSU na kanclerza Friedrich Merz (CDU) powiedział kilka dni temu w radiu Deutschlandfunk: — Przede wszystkim musimy teraz skoncentrować się na osiągnięciu co najmniej dwóch procent w ciągu najbliższych trzech do czterech lat. Lider CSU Markus Soeder argumentował jednak, iż wydatki powinny zostać zwiększone do „znacznie ponad trzech procent”.
Prawicowo-populistyczna AfD nie wspomina w swoim programie konkretnej kwoty, ale zauważa, iż Bundeswehra musi być nie tylko finansowo dobrze wyposażona, aby ponownie wypełnić swoją główną misję obrony narodowej i sojuszniczej — pisze dpa.
Wybory do Bundestagu odbędą się 23 lutego.
