3 godzin temu
Niemieccy synodaliści dążą do powołania kontynentalnych gremiów, które będą przejmować kształtowanie katolicyzmu na danym obszarze. Mówił o tym przedstawiciel Kościoła w Niemczech na synodalnym zgromadzeniu prof. Thomas Söding.
Thomas Söding jest wiceprezesem Centralnego Komitetu Niemieckich Katolików i jedną z kluczowych postaci niemieckiej Drogi Synodalnej. W Rzymie – obok szeregu biskupów – reprezentuje Kościół w RFN. W rozmowie z kolońskim portalem Domradio.de z poniedziałku podkreślił, iż w jego ocenie konieczne jest powoływanie kontynentalnych ciał synodalnych.
– Jestem osobiście absolutnie przekonany, iż trzeba wzmacniać poziom kontynentalny – i to w sposób zdecentralizowany. Dotychczas synody kontynentalne odbywały się zawsze w Rzymie. Dlaczego nie miałyby odbywać się w Melbourne, Quito czy gdziekolwiek indziej, gdzie ludzie są razem?– zapytał retorycznie.
Według Södinga Kościół katolicki potrzebuje synodalności uzupełnionej o świeckich. W przyszłości synody biskupów nie mogą być ograniczane do przedstawicieli episkopatu – potrzebny jest również udział innych członków Kościoła.
Niemiecki teolog powiedział, iż Kościół powinien zdecydować się na stworzenie synodalnych organizmów na różnych płaszczyznach, również diecezjalnej i parafialnej. Jak sądzi wiceprezes Centralnego Komitetu Niemieckich Katolików, Synod o Synodalności może podjąć w tym zakresie konkretne decyzje.
Kościół katolicki w Niemczech od dawna bardzo silnie wspiera proces synodalizacji i decentralizacji Kościoła, to znaczy egalitaryzacji procesu podejmowania decyzji oraz przejmowania kompetencji od Rzymu przez ciała kolegialne niższego rzędu. O powstaniu kontynentalnego europejskiego gremium synodalnego w Niemczech pisano już w listopadzie 2019 roku, krótko po zakończeniu Synodu Amazońskiego.
Taką propozycję przedstawili wówczas o. Michael Heinz SVD oraz Pirmin Spiegel, szefowie dwóch organizacji charytatywnych – Adveniat oraz Misereor – które zajmują się, między innymi, transferowaniem pieniędzy z Niemiec do Ameryki Łacińskiej. Postulowali powołanie europejskiego gremium synodalnego na wzór takich ciał, które istnieją już w Ameryce Południowej.
Wkrótce tę ideę otwarcie poparli kierownicy Konferencji Episkopatu Niemiec, biskupi Georg Bätzing oraz Franz-Josef Bode. Kiedy papież Franciszek w 2021 roku ogłosił początek globalnego procesu synodalnego okazało się, iż będzie mieć trzy fazy – krajową, kontynentalną i globalną. W ramach fazy kontynentalnej biskupi i świeccy zebrali się w Pradze w lutym 2023 roku.
We wrześniu roku 2024 powtórzono takie spotkanie, już w mniejszej skali w Linzu w Austrii. Na spotkaniu teologowie z Niemiec i Austrii – w tym Thomas Söding i Klara Csiszar – formułowali postulat ustanowienia Europejskiego Zgromadzenia Kościelnego.
Źródła: domradio.de, PCh24.pl
Pach
