Niemieccy biskupi jadą na synod. Cel? „Kwestia kobiet”

1 dzień temu

Niemieccy biskup jadą na Synod o Synodalności z konkretną agendą. Ich głównym celem jest doprowadzenie do zmiany roli kobiet w Kościele.

W czwartek zakończyło się zebranie plenarne Konferencji Episkopatu Niemiec w Fuldzie. Biskupi zza Odry debatowali o wielu kwestiach, między innymi o podejściu Kościoła do Alternatywy dla Niemiec. Przyjęli wytyczne, zgodnie z którymi należy wyrzucać z kościelnych organizacji i funkcji aktywnych polityków AfD; w przypadku prominentnych działaczy kościelnych aktywność nie jest już choćby potrzebna, bo obciążać ma samo członkostwo w partii.

Poza tym biskupi zajmowali się przede wszystkim Synodem o Synodalności, który rozpocznie się w Rzymie 2 października i potrwa do 27 października. Delegatami Konferencji Episkopatu Niemiec na synod jest pięciu biskupów. To zadeklarowani rewolucjoniści Georg Bätzing i Franz-Josef Overbeck; centrowi Betram Meier i Felix Genn; konserwatywny Stefan Oster. Dla porównania, o wiele liczniejszą pod względem liczby katolików Polskę będzie reprezentować w Rzymie tylko trzech biskupów (Józef Górzyński, Sławomir Oder, Jacek Grzybowski).

Na zebraniu plenarnym w Fuldzie niemieccy biskupi mówili o swoich nadziejach dotyczących synodu. Zwracali uwagę przede wszystkim na kwestię kobiet. O tym mówili zarówno Georg Bätzing jak i Franz-Josef Overbeck. Bätzing stwierdził, iż oczekuje od synodu „konkretnych kroków” na rzecz dopuszczenia kobiet do „wszystkich płaszczyzn życia kościelnego”, zwłaszcza gdy idzie o funkcje kierownicze. Ma też nadzieję na wprowadzenie diakonatu kobiet. – Bardzo bym chciał, by Kościół katolicki umożliwił kobietom dostęp do święceń diakonatu – powiedział. Franz-Josef Overbeck stwierdził z kolei, iż w jego ocenie synod mógłby pozostawić krajowym episkopatom swobodę decyzji o dopuszczaniu kobiet do święceń.

Bp Bertram Meier również odniósł się do kwestii kobiet, wskazując, iż on sam w swojej diecezji (Augsburg) powołuje kobiety na funkcje kierownicze. W przypadku święceń wyraził jednak sceptycyzm, wskazując na nauczanie Kościoła katolickiego.

Bp Stefan Oster wskazywał na inne nadzieje; jego zdaniem Niemcy mogliby pokazać na synodzie innym episkopatom, jak rozwiązywać problemy związane z nadużyciami seksualnymi; w RFN, stwierdził, sprawa jest dobrze przepracowana i podobną drogą można byłoby pójść również w innych krajach.

Źródła: Katholisch.de, PCh24.pl

Pach

Idź do oryginalnego materiału