Niemcy alarmują ws. drugiej prezydentury Trumpa. Wyciekł tajny dokument przesłany do Berlina

11 godzin temu
Niemiecki ambasador Andreas Michaelis przekazał w tajnym raporcie dyplomatycznym, iż plany nowego prezydenta Donalda Trumpa doprowadzą do utraty niezależności władzę ustawodawczą, organy ścigania i media w USA.


Niemcy martwią się o prezydenturę Trumpa


O sprawie piszą niemieckie media, w tym agencja dpa. Z ustaleń dziennikarzy wynika, iż ambasador Niemiec w Waszyngtonie napisał w raporcie przesłanym do Berlina, iż ​​spodziewa się, iż druga prezydentura Donalda Trumpa w dużej mierze podważy system demokratycznej kontroli i równowagi w Stanach Zjednoczonych.

Michaelis stwierdził także w swoim tajnym raporcie dyplomatycznym, iż program Trumpa pozbawi niezależności władzę ustawodawczą, organy ścigania i media w USA.

Dyplomata jest zdania, iż druga administracja Trumpa będzie prowadzić politykę "maksymalnego zakłócenia, rozbicia ustalonego porządku politycznego i struktur biurokratycznych".

"Amerykanie wybrali prezydenta Trumpa w demokratycznych wyborach. Oczywiście będziemy ściśle współpracować z nową administracją USA w interesie Niemiec i Europy" – dodano w tym dokumencie.

dpa ustaliła ponadto, iż jego nota dyplomatyczna została wysłana w zeszłym tygodniu do niemieckiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych oraz biura kanclerza Olafa Scholza w Berlinie.

Trump mówił o wielkiej Ameryce, ale zabrakło konkretów


Donald Trump w poniedziałek (20 stycznia) został oficjalnie 47. prezydentem USA. Polityk po zaprzysiężeniu wygłosił swoje pierwsze przemówienie. Poznaliśmy dzięki temu zarys tego, co planuje na swoją kadencję, chociaż nie było w nim zbyt wielu konkretów.

– Sprawię, iż Ameryka będzie najważniejsza. Przywrócę bezpieczeństwo – stwierdził. Zadeklarował także, iż USA niedługo będą "jeszcze bardziej wyjątkowe niż kiedykolwiek wcześniej". – Powracam na urząd prezydenta pewny, iż jesteśmy na początku ery sukcesu – wskazał Trump.

Wspomniał również, iż będzie m.in. walczył z nielegalną imigracją, co zapowiedział już w kampanii. Oświadczył, iż zostanie wprowadzony stan podwyższonej gotowości na południowej granicy USA – granicy z Meksykiem. Nie mówił zbyt wiele o sprawach zagranicznych, w tym nie odniósł się do wojny w Ukrainie i kwestii Rosji.

Idź do oryginalnego materiału