2 miesięcy temu
W obliczu sytuacji, gdy coraz większe grupy nielegalnych migrantów przedostają się przez granicę polsko-białoruską, a na polskich żołnierzy wywiera się presję, by ci, w razie zagrożenie, nie korzystali z broni z ostrą amunicją, mieszkańcy Podlasia wzięli sprawy w swoje ręce.
Zawiązała się nieformalna społeczność działająca pod nazwą Inicjatywa Ochrony Mieszkańców Pogranicza. Jej członkowie patrolują tereny przygraniczne i wyłapują nielegalnych migrantów, wykonując tym samym zadania, które w istocie spoczywają na polskich służbach mundurowych.
Członkowie Inicjatywy piszą o sobie: Jesteśmy grupą mieszkańców, która postanowiła poprzez spacery po Puszczy Białowieskiej wzmocnić bezpieczeństwo mieszkańców terenów przygranicznych. Proszą także o choćby drobne wsparcie finansowe.
– Potrzebujemy odpowiednich ubrań, sprzętów elektronicznych, które zapewnią nam bezpieczeństwo ale także rzeczy do komunikacji i obserwacji na duże odległości – piszą na stronie . Na Facebooku zamieszczają zdjęcia i filmy z przeprowadzanych akcji. Z publikowanych wpisó wynika, iż są skuteczni.
– W nocy nielegalni imigranci spacerowali sobie po Hajnówce. Dodamy, iż nie były to kobiety i dzieci. Przybysze zostali zatrzymani – czytamy.
Chętnych do udziału w przedsięwzięciu zapraszają do kontaktu.
– Osoby, które chcą wziąć udział w spacerze po Puszczy Białowieskiej zapraszamy odezwać się do nas. Planujemy kolejne krajoznawcze spacery. Prosimy na razie o kontakt osoby z naszych okolic. Zaznaczamy, iż każda osoba przejdzie weryfikację. Dostajemy informacje o szykowanych prowokacjach przez aktywistów dlatego musimy sprawdzać z kim mamy do czynienia. Dziękujemy bardzo za wsparcie! – czytamy.
Przeczytaj także:
Szczyt łajdactwa! “Poruszanie kwestii „rzezi wołyńskiej” jest powodem oburzenia na Ukrainie”
